Wegański bigos z kasza i wędzona śliwka
To danie z historią choć mi nie do końca znaną. Kiedy tydzień temu odwiedziliśmy dom rodzinny Małżona nagle mój monż zapytał "Mamo a pamiętasz jak gotowałaś kapustę z kaszą?". Mama oczywiście pamiętała i pokrótce mi opowiedziała. Oczywiście jak to zwykle bywa w przepisie pojawiło się mięso. Postanowiłam zrobić wege wersje tego dania. Moim zdaniem była wyśmienita, Małżonowi brakowało mięsa :P
Wegański bigos z kasza i wędzoną śliwką
1 kg kiszonej kapusty (może być taka z marchewką)
100 g wędzonej śliwki bez pestki
40 g suszonych podgrzybków
200 ml kaszy jęczmiennej, grubej perłowej
2 liście laurowe
pół łyżeczki kminku
sól i pieprz do smaku
Kapustę jeśli jest bardzo kwaśna dwukrotnie płuczemy (nie musimy płukać jeśli kapusta kwaśna nie jest :) a następnie odciskamy, kroimy i wkładamy do garnka. Dodajemy kminek, pokrojone śliwki oraz namoczone grzyby razem z wodą, w której się moczyły (zostawiamy tylko końcówkę wody razem ze śmietkami). Zalewamy wodą tak by składniki się przykryły, dodajemy liście laurowe i gotujemy na niewielkim ogniu ok 1,5 h. Jeśli jest potrzeba dolewamy trochę wody.
Dosypujemy kaszę i lekko ją łączymy z górną warstwa bigosu, tak by nie dosięgnęła dna garnka i nie zaczęła się przypalać. Dolewamy trochę wody.
Gotujemy dalsze 30 minut do godziny w zależności jak bardzo rozgotowaną kaszę lubimy. Na koniec całość doprawiamy solą i pieprzem i mieszamy.
Ale...czemu płuczemy kapustę? Bigos musi być kwaskowaty... :) Brzmi fajnie, spróbuję!
OdpowiedzUsuńkwaskowy tak ale bardzo kwaśny już nie koniecznie, jeśli masz niezbyt kwaśną kapuchę to nie płucz :)
UsuńMam pytanie ile kaszy i jakiej bo niestety nie jest podane��
OdpowiedzUsuńups, już poprawiłam, przepraszam za pominięcie kaszy! 200 ml kaszy jęczmiennej będzie w sam raz :)
Usuń