Młoda kapusta z boczkiem

Kiepsko ostatnio u mnie z apetytem. Miewam jednak przebłyski geniuszu i weny twórczej i wówczas do garna trafiają smakołyki. W niedzielne popołudnie zachciało mi się kapusty :) oczywiście miałam ją w planach tygodniowych i zgrabna główeczka czekała w lodówce. 
Kapusta w ten sposób przygotowana jest smaczna zarówno solo jak i jako dodatek. My jedliśmy ja po prostu w towarzystwie młodych ziemniaków z koperkiem.


Młoda kapusta z boczkiem

1 główka młodej, białej kapusty
1 cebula
1 ząbek czosnku
5 plasterków wędzonego boczku
sól, pieprz
2 łyżki przecieru pomidorowego
łyżeczka sosu worcestershire
listek laurowy
2 ziela angielskie
garść posiekanego koperku

Cebulę i czosnek obieramy i kroimy w plasterki. Boczek kroimy w paseczki.
Kapustę szatkujemy dość drobno.
W rondlu podsmażamy na łyżeczce oliwy boczek. Powinien wytopić trochę tłuszczyku i lekko się zrumienić. Dodajemy cebulę i czosnek i podsmażamy 2 minuty mieszając. Dorzucamy kapustę. Solimy odrobinę, mieszamy i przesmażamy 1 minutę. Dolewamy ok 200 ml wody, wrzucamy listek i ziele angielskie. Przykrywamy rondel pokrywką i dusimy całość ok 30 minut. Po tym czasie dorzucamy przecier i sos, pieprzymy, mieszamy i dusimy do momentu aż kapusta będzie mięciutka, powinna wręcz się rozpadać.
Nakładamy na talerze lub do miseczek, posypujemy koperkiem i podajemy.


Komentarze

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty