Chleb z masłem pietruszkowo-czosnkowym z cheddarem

Ni to chleb i ni to bułka. Pomysł przyszedł mi do głowy gdy męczył mnie katar i potrzebowałam mocnych, intensywnych smaków. 

Ciasto to nic innego jak fiński chleb żytni, którego pieczenie weszło mi w krew i dopracowałam jego wypiek do perfekcji, ach te nacięcia i chrupiąca skórka...

Wzięłam połowę zagniecionego ciasta i przygotowałam to CUDO! 

Rodzina pożarła cały chlebek jeszcze gorący w 5 minut.

Chleb z masłem pietruszkowo-czosnkowym z cheddarem
proporcja na 2 niezbyt duże chlebki

ciasto:

225 g mąki żytniej 720

300 g mąki pszenne

15 g świeżych drożdży

1 łyżka cukru trzcinowego

1 czubata łyżka soli

300 ml ciepłej wody

3 łyżki stopionego masła

masełko:

duża garść natki pietruszki lub wg własnego smaku

ew. kilka listków bazylii

40 g masła

szczypta soli

duży zabek czosnku

40 g startego cheddara

Wodę mieszamy z drożdżami, cukrem i solą, dodajemy łyżkę masła i mąki, wyrabiamy ciasto ręcznie lub mikserem. W razie potrzeby dolewamy wody lub podsypujemy mąką. Powinniśmy otrzymać gładkie, zwarte ciasto.

Ciasto przekładamy do wysmarowanej łyżką masła miski. Przykrywamy i zostawiamy na godzinę by podwoiło objętośc. 

Przygotowujemy w tym czasie masełko pietruszkowo-czosnkowe. 

Miękkie masło ucieramy z posiekanymi listkami pietruszki i bazylii oraz posiekanym czosnkiem i szczyptą soli.

Gdy ciasto wyrośnie walimy je pięścią i zagniatamy kilka razy, dzielimy na 2 części.
Każda z części rozwałkowujemy na okrąg.
Każdy smarujemy masłem pietruszkowo-czosnkowym i posypujemy cheddarem. Zwijamy w rulon, z którego tworzymy okrąg. Układamy dwa bochenki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia szwem do góry.
Zostawiamy przykryte ściereczką na 30 minut. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 190 st.C.
Gdy chlebki urosną nacinamy je dowolnie (ja zrobiłam promyki słońca) i wkładamy do piekarnika na ok 30 minut.
Po wyjęciu z piekarnika przekładamy chlebki na kratkę do studzenia i smarujemy pozostałą łyżką masła. Kroimy po lekkim ostudzeniu.