Fasolowe burgery wesolej krowki czyli Niedzielne Mielenie odc.19

Kto powiedział, że mielić można tylko mięcho??? tym razem na niedzielny obiad postanowiłam zrobić kotlety, burgery, całkowicie wegańskie. Przepis, podobnie jak ten na surówkę, zaczerpnęłam z książki "15 minut w kuchni" Jamiego Olivera (proporcje lekko zmieniłam). 
Burgerki są szybkie w przygotowaniu, pełne smaku, aksamitne w konsystencji i jeszcze kuszą zielonymi akcentami bobu i kolendry. 
Lekko i wiosennie! no i wszystkim smakowały!


Fasolowe burgery wesołej krówki

pęczek świeżej kolendry
po puszce białej i czerwonej fasolki, odcedzone, łącznie 400 g
200 g mrożonego bobu
po pół łyżeczki chili, mielonego kminu i kolendry
sól, pieprz do smaku
skórka z połowy cytryny
czubata łyżka mąki, plus do obtoczenia
oliwa do smażenia

surówka:
po 200 g białej i czerwonej kapusty
pół czerwonej cebulki
4 łyżki jogurtu naturalnego
1 czubata łyżeczka musztardy francuskiej
sól, pieprz

Przez maszynkę do mielenia lub w malakserze mielimy fasolę z bobem oraz przyprawami i łodyżkami kolendry. Mieszamy ze skórka cytrynową oraz mąką na w miarę jednolitą masę. 
Z masy lepimy kulki i obtaczamy w mące, spłaszczamy, smażymy na złoty kolor na rozgrzanym tłuszczu. Dociskamy łopatką by równo się smażyły.
Kapustę i cebulkę drobno siekamy. Dodajemy listki kolendry, jogurt i musztardę oraz sól i pieprz. Doprawiamy sokiem z cytryny. Mieszamy.
Burgery podajemy z surówką i np ziemniakami :)

Komentarze

  1. Ciekawe jak moje chłopaki by zareagowali na takie kotlety....:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne te burgery, bardzo. Myślę, że smakują świetnie.
    Wykorzystam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę zadziwiająco smaczne! zrób koniecznie!

      Usuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty