Gryczane ciasteczka korzenne z karobem czyli Slodki Czwartek odc.46
Wczoraj w chwili słabości postanowiłam upiec ciasteczka. To moja trochę mniej alergizująca wersja kruchych ciasteczek kakaowych. Przyznam, że smakowały wspaniale! i choć wiosna już przyszła nie miałam wrażenia że są nie na miejscu mimo, że pachniały cynamonem i goździkami. I zniknęły w brzuchach łakomczuchów nie tylko dwóch.
To taka mała zapowiedź :)
Gryczane ciasteczka korzenne z karobem
125 g mąki pszennej
100 g mąki gryczanej
100 g cukru
125 g masła 82%
1 jajko
szczypta soli
1,5 łyżki karobu
1,5 łyżeczki domowej przyprawy korzennej
2 łyżki mleka roslinnego (u mnie ryżowe z wanilią)
Masło siekamy w misce z cukrem, dodajemy jajko, mieszamy. Następnie dodajemy sól i mąki z karobem i przyprawami. Mieszamy tak, by ciasto przypominało okruszki. Dodajemy mleko i bardzo szybko zagniatamy. Zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce godzinę lub dłużej.
Po tym czasie ciasto wyjmujemy na oprószoną stolnicę, wałkujemy i wykrawamy ciasteczka.
Pieczemy na papierze w 180 st.C ok. 15 minut.
Studzimy na blaszce, zdejmujemy lekko ostudzone.
wyglądają smacznie,:)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie przepis bardzo. Mam siostrzeńca co tylko z domowych pierniki je _ może mu gryczane zasmakują?
OdpowiedzUsuńprzepis już jest powyżej :) smakują piernikowo więc kto wie :)
Usuńale smacznie wyglądają:))))))))))))
OdpowiedzUsuńW weekend żona upiekła ciasto z kaszy gryczanej. Było bardzo przepyszne coś pomiędzy piernikiem a murzynkiem. Może podsunę przepis na pierniczki gryczane :D
OdpowiedzUsuńpolecam bardzo! ja piekę jutro znowu :)
Usuń