Pasta jajeczna curry z ziołami
Słoneczko za oknem, wiosna w sercu, powoli również na talerzach i w kulinarnych magazynach. Najnowszy KUKBUK jest w 100% wiosenny. Na pierwszy ogień z tegoż KUKBUKa poszła w azylu pasta jajeczna autorstwa pewnej znanej wszem i wobec Truskawki i przyznam, że choć jem ja tylko ja to wcale mnie to nie martwi!!! jest przepyszna!
Pasta jajeczna curry z ziołami
4 jajka
po 2 łyżki posiekanej kolendry i natki pietruszki
1 łyżka szczypiorku
1 czubata łyżka majonezu
1 łyżka jogurtu
po 1/2 łyżeczki przyprawy curry i soku z cytryny
sól, pierz do smaku
Jajka gotujemy na twardo. Studzimy i obieramy ze skorupek. Kroimy w kosteczkę. Łączymy z posiekanymi ziołami, przyprawami, jogurtem i majonezem. Dosmaczamy solą i pierzem oraz sokiem cytryny.
Podajemy na chrupiących grzankach.
uwielbiam paste jajeczna ;)
OdpowiedzUsuńsmaczne;)
OdpowiedzUsuńPastę jajeczną uwielbiamy! Właśnie dziś na śniadanie mój syn robił taką podstawową; z majonezem i szczypiorkiem. Z sześciu jaj i martwiłam się, że na popołudnie dla Jareckiego nie zostanie... (a było nas przy śniadaniu tylko troje)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem sypnę na swoją kanapkę curry, bo całej pasty nie pozwolą mi przyprawić ;)