Placki podwójnie ziemniaczane z wędzonym łososiem czyli Środowe Rybki odc.39
W oczekiwaniu na Top Chefa, umordowana po bardzo udanych zakupach z dwójką Gnomów, zapraszam na niezwykle pyszne placki. Połączenie ziemniaków gotowanych i surowych sprawia, że są one dużo delikatniejsze niż te tradycyjne. Z mąką orkiszową, kefirem i świeżymi ziołami. W cudownym połączeniu z kwaśną śmietaną i wędzonym łososiem. Smakowały wszystkim domownikom a przepis pochodzi z książki Sophie Dahl "na każda porę".
Placki podwójnie ziemniaczane z wędzonym łososiem
250 g tłuczonych, ugotowanych ziemniaków
100 g mąki orkiszowej
1/2 łyżeczki sody
sól, pieprz
200 ml maślanki lub kefiru
200g obranego, surowego ziemniaka
2 garście natki pietruszki
masło do smażenia
wędzony łosoś i śmietana do podania
W misce mieszamy utłuczone ziemniaki, mąkę, sodę, sól oraz kefir. Ścieramy surowego ziemniaka, odciskamy z wody, miąższ wkładamy do miski razem z posiekaną natką i doprawiamy do smaku.
Na żeliwnej patelni (lub innej ulubionej) rozgrzewamy masło. Nakładamy porcje ciasta, formując okrągłe placuszki. Smażymy po 4 minuty z każdej strony by się mocno zrumieniły.
Układamy na talerzu, ubieramy w fantazyjne kawałki łososia i dekorujemy śmietaną oraz ziołami.
Podajemy z ulubiona mizerią.
Mniam! A my dziś pościmy i jemy tylko jabłka. Od jutra grzecznie wracam na dietę. Koniec babeczek, makaronów, mleka i twarożków.
OdpowiedzUsuńmy niestety nigdy nie pościmy i brzuchy opychamy :/
Usuńo jakie to musi być smaczne!
OdpowiedzUsuńoj jest!!! zrób koniecznie!
Usuń;)
OdpowiedzUsuńWyglądają bosko!:)
OdpowiedzUsuńA myślisz, że jak nie dodam sody, to mocno stracą na puszystości?
przyznam szczerze, że one bardzo puszyste wcale nie są :) więc soda jest ale czy konieczna? watpię :)
Usuń