Sałatka z indykiem pieczonym w afrykańskiej marynacie, z oliwkami i rodzynkami

Był to spontaniczny wymysł wypłowiałej głowy. Ile można w kółko te same sałatki wymemłane z majonezem jeść...
Na sałacie rzymskiej wylądowały plastry pomidora, zielone oliwki, rodzynki oraz ciepłe kawałki pieczonego w esencjonalnej marynacie indyka (wg pomysłu Nigelli) a wszystko dosmaczyła czosnkowa oliwa. 
Bardzo smaczne i zdrowe połączenie na lekki obiad lub kolację :)


Sałatka z indykiem pieczonym w afrykańskiej marynacie, z oliwkami i rodzynkami

3 liście sałaty rzymskiej, porwane
1 pomidor, pokrojony na cienkie pół plastry
garść rodzynek, sparzonych i odsączonych
ok 10 zielonych oliwek, nadziewanych lub nie

1 polędwiczka z indyka, pokrojona na 4 kawałki
40 ml sosu Worcestershire
2 łyżki ketchupu
1/2 łyżki musztardy angielskiej
1/2 łyżeczki zmielonego imbiru
1 łyżka dżemu morelowego lub np żurawinowego
1 mała cebula, obrana i pokrojona w kosteczkę
3 łyżki oliwy czosnkowej

Z sosu, ketchupu, musztardy, imbiru, dżemu i cebuli mieszamy marynatę. Zanurzamy w niej części indyka. Najlepiej pozostawić go w lodówce na ok. 3 godziny lub na noc.
Po tym czasie nagrzewamy piekarnik do 200 st.C. Blaszkę smarujemy łyżką oliwą, układamy mięso i polewamy je pozostałą marynatą. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok.50 minut.
Po tym czasie kawałki indyka kroimy na grube plastry.
Na półmisku układamy sałatę, pomidory, kawałki mięsa, posypujemy rodzynkami, oliwkami i polewamy 2 łyżkami oliwy. Podajemy.

Komentarze

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty