Owsiane ciastka z rodzynkami z nowojorskiej piekarni Sadelle's czyli poWeekendowe Łakocie odc.103
Miałam co do nich wiele wątpliwości ale okazały się pyszne.
Długo świeże i bardzo pachnące :)
Nasz hit sprzed dwóch weekendów.
Podpatrzone u Anny, tam też znajdziecie dodatkowe wskazówki dotyczące tych ciastek.
Owsiane ciastka z rodzynkami z nowojorskiej piekarni Sadelle's
150 g rodzynek
150 g mąki
4 łyżeczki zmielonego cynamonu
2 łyżeczki sody
1 ½ łyżeczki soli
150 g masła w temperaturze pokojowej
200 g jasnego cukru trzcinowego
6 łyżek cukru
200 g płatków owsianych górskich
1 jajko
1 ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
Rodzynki zalewamy wrzątkiem. Po pół godziny odsączamy na sitku, ja moje zblendowałam.
W misce łączymy mąkę, cynamon, sodę i sól.
Masło ucieramy z cukrem. Zmniejszamy obroty i dodajemy mąkę. Miksujemy na wolnych obrotach, dodajemy płatki, rodzynki, jajko i ekstrakt.
Formujemy kulki, spłaszczamy i układamy w dużych odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 4 dni w oryginale, u mnie od wieczora do rana.
Po tym czasie wstawiamy do pieca nagrzanego do temperatury 180 st.C.
Pieczemy 15-17 minut. Ciastka powinny mieć zarumienione brzegi i miękki środek.
Pozostawiamy na blasze do wystygnięcia.
Przechowujemy w puszce.
mmm mój małz takie uwielbia
OdpowiedzUsuńu nas cała rodzina :)
UsuńNie dziwię się , że nie ma...
OdpowiedzUsuńJa bym sama schrupała wszystkie!
Musiały być pyszne :D
OdpowiedzUsuńoj były!
UsuńJak do tej pory to hit nie do pobicia takze i u nas :-)
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze Wam posmakowaly
Serdecznosci
Anna
:) dzięki!
Usuń