Teryna wieprzowa z boczkiem, tymiankiem, goździkami i gałką czyli "Z choinka w tle"

Pasztet to pasztet. Jak dobry to mogę go jeść w hurtowych ilościach.
Na tegoroczne święta postanowiłam przygotować coś na kształt pasztetu ale jednak coś całkiem innego :) 
Z pomocą przyszła mi bardzo klimatyczna i piękna książka Jamiego Olivera, w której zawarł przepisy świąteczne. 
Co roku czatowałam na jego bożonarodzeniowy program w tv
 a teraz mam receptury w formie papierowej. 
HURRRA!!! 
Wiele radości sprawił mi Mikołaj takim prezentem!
Teryna wieprzowa to pieczeń z mielonych mies z pysznymi dodatkami. 


Teryna wieprzowa z boczkiem, tymiankiem, goździkami i gałką muszkatołową

1,5 kg wieprzowiny (najlepiej rożnych rodzajów mięs - karkówki, łopatki, udźca)
po 100 g wątróbki wieprzowej lub drobiowej i wędzonego boczku
1/2 pęczka tymianku
1 cała gałka muszkatołowa
1 pęczek natki pietruszki
1 duża garść bułki tartej
1/2 łyżeczki mielonych goździków
1 płaska łyżeczka pieprzu

Mięso mielimy na najgrubszych oczkach maszynki. Wątróbkę i boczek mocno rozdrabniamy w malakserze lub w maszynce do mięsa.
Piekarnik nagrzewamy do 160 st.C.
Mięso, boczek, wątróbkę, listki tymianku, połowę startej gałki umieszczamy w misce. Dorzucamy drobno posiekana natkę (razem z łodyżkami), bułkę tartą i przyprawy oraz solidne 3 szczypty soli.
Całość porządnie mieszamy i ugniatamy.
Masę mięsną przekładamy do naczynia do zapiekania. Jamie poleca naczynie okrągłe o średnicy 26 cm i głębokości 5 cm.
Masa powinna lekko wystawać z naczynia. Upychamy ją mocno i dociskamy do naczynia.
Naczynie wkładamy do brytfanny. Całość wkładamy do pieca, do brytfanny nalewamy wody tak by sięgała do połowy naczynia.
Pieczeń powinna spędzić w piekarniku ok 75 minut a sok który z niej wypłynie po nakłuciu powinien być przezroczysty.
Wyjmujemy terynę z piekarnika i odstawiamy w brytfannie do ostygnięcia.
Zimną terynę przykrywamy folią spożywczą i chowamy do lodówki. Może w niej stać nawet tydzień.



Komentarze

  1. Boczek, wątróbka, gałka i goździki - to musi być dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak! dzieci się zajadają :) ciekawe czy coś do świat zostanie :)

      Usuń
  2. oj tak dobremu pasztetowi to i ja się nie oprę :) a teryna sądząc po składnikach jest pyszna :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty