Czekoladowe babeczki z nadzieniem serowym czyli poWeekenodwe Łakocie odc.169

Powroty z wakacji czy ferii bywają trudne. O dziwo tym razem od razu ruszyłam w wir rozpakowywania i prania a potem oddałam się sprzątaniu i działaniom kuchennym. 
Spełniałam życzenia domowników piekąc gofry, pizze a na deser babeczki. 
Oj pysznie się udały!
Przepis pochodzi ze strony Kwestia Samku.
Wilgotne w środku, z wierzchu lekko chrupiące (przynajmniej takie były na początku kiedy to tuż po ostygnięciu w niewyjaśnionych okolicznościach zginęła połowa muffinków...). 
Wprost idealne do gorącej herbaty na zimowy podwieczorek w towarzystwie Muminków.


Czekoladowe babeczki z nadzieniem serowym 

nadzienie serowe:
125 g twarogu (rozgniecionego widelcem)
2 łyżki cukru
1 łyżeczka mąki pszennej
1 jajko
ciasto:
1 i 1/2 szkl. mąki pszennej
3/4 szkl. cukru
1/4 - 1/3 szkl. kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/3 łyżeczki soli
1/2 szklanki wody
1/2 szkl. jogurtu naturalnego
1/3 szkl. oleju roślinnego lub oliwy
1 łyżka octu winnego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)



Ser mieszamy łyżką z cukrem, mąką i samym białkiem jaja (żółtko dodajemy do ciasta). Wkładamy do zamrażarki na około 30 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 175 st. C. Formę na muffiny wykładamy papilotkami.
Przygotowujemy ciasto.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier, kakao, sodę, sól i mieszamy.
Robimy wgłębienie i wlewamy w nie wodę, jogurt, olej lub oliwę oraz ocet winny.
Dodajemy żółtko, które pozostało z serowego nadzienia. Delikatnie mieszamy składniki łyżką.


Do papilotek nakładamy masę do 1/3 wysokości (po około 1 łyżce stołowej do każdego otwarka blachy).
W środek nakładamy po 1 czubatej łyżeczce masy serowej i przykrywamy kolejna łyżka ciasta (do 2/3 wysokości).
Babeczki wkładamy do pieca na 25 minut. Po tym czasie patyczek wetknięty w środek powinien być suchy.
Muffiny studzimy na kratce.

Komentarze

  1. Robię dość podobne babeczki z nadzieniem. Są przepyszne :) Porywam kilka do kawki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. częstuj się! ja ostatnio częściej piekę ciasteczka niż muffinki ale tym oprzeć się nie potrafiłam :)

      Usuń
  2. Idealne! Zjadłabym w dużych ilościach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty