Sałatka makaronowa z fasolką szparagową i pomidorami suszonymi
To był kulinarnie bardzo inspirujący dzień.
Kolega przyniósł do pracy drugie śniadanie, którym mnie poczęstował. Tak mi zasmakowało, że postanowiłam wykorzystać podobne składniki i przyrządzić je po swojemu.
Powstała pyszna sałatka, która można również podać na ciepło. Ziarno słonecznika można zastąpić migdałami lub pestkami dyni.
Myślę, że pasował by tu również tarty parmezan.
Sałatka makaronowa z fasolka szparagowa i pomidorami suszonymi
250 g zielonej fasolki szparagowej
100 g makaronu, u mnie spaghetti ale może być każdy inny
2 łyżki uprażonego na suchej patelni słonecznika
10 suszonych pomidorów z zalewy
2 łyżki zalewy z pomidorów
sól, pieprz
Fasolkę i makaron gotujemy do miękkości i studzimy.
Nasiona słonecznika prażymy i studzimy. Pomidory odsączamy i kroimy w paseczki.
Wszystkie składniki mieszamy. Sałatkę chłodzimy i podajemy udekorowana prażonym słonecznikiem.
Nie ma to jak dobra inspiracja :)
OdpowiedzUsuńo tak! to prawda :)
UsuńWiewióro Ty jedna! W super mięsnym sosie w opisie zgubiłaś szalotkę, a wiedz, że takie młotki kuchenne jak ja to przepis jak Biblię czytają i tak długo jak mi nie napisze co z szalotką zrobić to ja jej z czosnkiem na oliwie nie usmażę.
OdpowiedzUsuńPilnuj się, bo ja tu Twojego bloga mam zamiar w kuchni przerobić i Ty mi takich nie rób. Z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie wniosku. Jołaśka
Joanno Droga! wniosek rozpatrzyłam w trybie natychmiastowym i obiecuje, że gubić więcej nie będę co więcej, od razu poprawiam błąd czyli oliwę zamieniam na szalotkę :)
UsuńBuziaki!
Ty już tam lepiej nie mieszaj. Ja to będę dziś jadła...
UsuńPyszna salatka! Uwielbiam suszone pomidory :)
OdpowiedzUsuńAle pychotka :D
OdpowiedzUsuńAle pycha, i to z makaronem! Nic więcej do szczęścia nie trzeba... <3 Cmok!
OdpowiedzUsuńKozo, Majko i Sosno! dziękuję Wam bardzo za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń