Szarlotka w kratke czyli poWeekendowe Lakocie odc.114

W sobotę świętowaliśmy czwarte urodziny Syncia. Cały dzień minął nam na zabawie nowymi klockami LEGO, pieczeniu ciast i ich jedzeniu. Jednym z nich była ta szarlotka, znaleziona w Małej Cukierence.

Szarlotka w kratkę
ciasto:
600 g mąki pszennej (użyłam tortowej)
300 g schłodzonego masła
200 g cukru
100 g smalcu
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 duże opakowanie cukru wanilinowego 32g 
nadzienie:
2 kg umytych jabłek
150 g cukru
2 łyżeczki cynamonu
1/3 łyżeczki goździków
50 g poszatkowanych orzechów włoskich
50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej (u mnie cykata)
3 łyżki mąki pszennej

Mieszamy mąkę, cukier, proszek do pieczenia i cukier wanilinowy.
Dodajemy posiekane, schłodzone masło i smalec. Dodajemy jajka i szybko zagniatamy ciasto.
Dzielimy je na dwie części, jedną trochę większą od drugiej.
Większą część ciasta rozwałkowujemy i wykładamy nim blaszkę o wymiarach 25x35cm (ja piekłam z połowy porcji w dużej tortownicy) wyłożoną papierem do pieczenia.
Blaszkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Ciasto pieczemy w  190oC na funkcji góra-dół przez około 20 minut, aż troszkę się przyrumieni. Piekłam na najniższym poziomie piekarnika.

Jabłka obieramy, kroimy na kawałki i wkładamy do garnka. Dodajemy cukier, przyprawy i mieszamy.
Smażymy ok. 5 minut, aż trochę zmiękną. Dodajemy mąkę pszenną i mieszamy.
Zdejmujemy z ognia i dodajemy orzechy (pominęłam), skórkę pomarańczową, mieszamy.

Gotowe nadzienie wykładamy na podpieczony spód.
Pozostałe ciasto rozwałkowujemy i tniemy paski o szerokości około 1-2cm.
Układamy je na wierzchu ciasta, robiąc kratkę.
Blaszkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy w temperaturze 190oC przez około 25-30 minut, aż wierzch ładnie się przyrumieni.
Po wyjęciu z pieca odstawiamy do ostygnięcia.