Kalafiornica (kalafior curry), ziemniaki z czarnuszka i mizeria

Idealnie śniadanie a może super pyszny i zdrowy lunch? każda pora jest dobra na kalafiora!
Ten przepis pochodzi z lipcowego numeru magazynu KUCHNIA. Wypatrzył go Syncio i sobie zażyczył, "ma być pikantny kalafior curry!" powiedział. Życzenie spełniłam i wszyscy byliśmy zadowoleni, nie tylko on.

Kalafiornica (kalafior curry), ziemniaki z czarnuszka i mizeria

1 duzy kalafior
łyżeczka (czubata!) przyprawy curry
spora garść posiekanego szczypiorku

pół łyżeczki soli
2 łyżki masła
2 ząbki startego czosnku

500 g małych, młodych ziemniaków
sól, pieprz
łyżka oliwy
łyżka nasion czarnuszki

ogórek, świeży i zieloniutki
kilka łyżek śmietany 18%
cukier, do smaku
pół łyżeczki octu winnego

Ogórka myjemy, obieramy i kroimy w cieniutkie plasterki, posypujemy pół łyżeczki cukru i szczypta soli, mieszamy. Odstawiamy.

Kalafior myjemy i kroimy na różyczki. Układamy na patelni lub w sporym rondlu, podlewamy wodą i solimy a następnie dusimy aż będzie miękki (ok 15-20 minut w zależności o wielkości kawałków kalafiora).
Rozgniatamy go tłuczkiem, dodajemy masło, curry i szczyptę płatków chili oraz czosnek.
Mieszamy i smazymy kalafiora aż stanie się rumiany
Posypujemy szczypiorkiem, mieszamy i podajemy.

W czasie gdy gotuje się kalafior szybko obieramy ziemniaczki, nagrzewamy piekarnik do 220 st.C. Na blaszkę wyłożona papierem wkładamy ziemniaki, polewamy oliwą, posypujemy czarnuszką, solą i pieprzem.
Pieczemy ok 15-20 minut.

Do ogórków dodajemy śmietanę oraz ocet, mieszamy i podajemy jako towarzystwo rumianych i chrupiących ziemniaczków i aromatycznego kalafiora.