Krajanka zurawinowo-cytrynowa czyli poWeekendowe Łakocie odc.153

Wiele lat temu piekłam ją regularnie. Niesamowicie smaczna, słodko-kwaśna krajanka z chrupiącą, delikatną skorupką i kruchym spodem. 
Rozpływa się w ustach.
W poprzedni weekend przypomniałam sobie o niej i postanowiłam upiec znowu!
Po raz kolejny mnie nie zawiodła, zjedliśmy ją w oka mgnieniu z lodami tiramisu. 
Zostały tylko okruszki :)




Po przepis zapraszam TUTAJ.



Komentarze

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty