ZAPRASZAM NA OBIAD. Klops z tymiankiem i jabłkami oraz jarzynka z buraków.
A raczej na relację z wczorajszego wypasionego posiłku jaki podałam rodzinie. Oprócz niedzielnych wspólnych śniadań do rodzinnych tradycji wchodzą również wspólnie obiady weekendowe przy stole. Jest to mobilizacja do wyłączenia telewizora i laptopów, do delektowania się jedzeniem i wspólnym towarzystwem.
Z racji diety powstały dwa rodzaje mięsa i trzy formy warzywnych dodatków. Ziemniaczki były wspólne.
I wykorzystałam do podania moje "nowe" skorupy :) tzn. nowe łupy, częściowo przywiezione z rodzinnego domu a częściowo zakupione dzięki bonowi do DUKI.
Dzisiaj krótka prezentacja tego co jadłam ja. Jutro potrawy mojej rodzinki.
KLOPS Z TYMIANKIEM I JABŁKAMI
400 g karkówki lub łopatki wieprzowej
odrobinka cebuli, kawałek jednej łuski
1 jajko przepiórcze
łyżka kaszy manny
sól, pieprz, łyżeczka suszonego tymianku
pół jabłka, obranego ze skórki i pokrojonego w ćwiartki
Mięso mielimy razem z cebulą. Dodajemy jajko, kaszę, sól, pieprz i pół łyżeczki tymianku.
Wkładamy do naczynia do zapiekania, formujemy zgrabny klops. Wtykamy w mięso kawałki jabłka i calośc posypujemy resztą tymianku.
Pieczemy ok 80 minut w 170 st.C.
JARZYNKA Z BURAKÓW
4 średnie buraki
ćwierć jabłka deserowego
sól, pieprz
szczypta cukru
kilka kropli octu winnego
łyżka oliwy z oliwek
Buraczki gotujemy do miękkości, obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Jabłko obieramy i również ścieramy. Doprawiamy przyprawami, octem i cukrem. Mieszamy. Polewamy oliwą i mieszamy. Podajemy na zimno.
Pyszności!
OdpowiedzUsuńMogę wpaść...
Miłej niedzieli!
Musze przyznać, że było smacznie :) dzisiaj na obiadek mamy to samo i to w dużych ilościach więc wpadaj :D
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Niezły ten klops!:) Takiego jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńPotrafisz o nich zadbać :D
OdpowiedzUsuń