Latwe muffiny z porzeczkami czyli Slodki Czwartek odc.79
Po grypie żołądkowej u prawie wszystkich i wyskokach temperatury u Córci znowu dopadło Syncia. Od wtorku temperatura i płacz, że boli gardło i ucho. Bałam się anginy, ponoć grasuje po okolicy razem z rumieniem zakaźnym, na szczęście to tylko ucho i po 2 dniach antybiotyku Syn jest jak nowy, skory do zabawy i wesołych wybryków.
Wczoraj razem z nim, gdy już poczuł się lepiej, działałam w kuchni. Miały być babeczki i były, wg przepisu Donny Hay. U nas zamiast jagód, mieszanka jagód, borówek i czarnych porzeczek.
Łatwe muffiny z porzeczkami
375 g mąki pszennej
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
200 g drobnego cukru
125 ml oleju
1 jajko
125 ml mleka, dałam pół szklanki więcej
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
250 g owoców (jagód, porzeczek czarnych lub borówek)
cukier trzcinowy do posypania
Piekarnik nagrzewamy do 180 st.C.
Do miski wsypujemy make, proszek i cukier. Mieszamy.
Do drugiej miski wlewamy olej, ekstrakt, jajko i mleko, mieszamy.
Włączymy zawartość obu misek. Możemy wspomóc się mikserem.
Dorzucamy owoce.
Mieszamy i nakładamy ciasto do foremki wyłożonej papilotkami.
Posypujemy cukrem trzcinowym.
Pieczemy ok 30-35 minut tak by wbity patyczek po wyjęciu był suchy.
Ja otrzymałam 12 sporych ciastek.
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuńi to bardzo!
UsuńIdę do kuchni, zgłodniałam!
OdpowiedzUsuńhehe ja w kuchni spędzam prawie cały dzień :)
UsuńWyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńDla mnie super!
OdpowiedzUsuńZ porzeczkami uwielbiam.
ja dochodzę do wniosku, że z porzeczkami lubię najbardziej, ich kwaśność idealnie równoważy słodycz ciasta :)
UsuńObśliniłam monitor........... :D
OdpowiedzUsuńHehe 😉
UsuńMy też pewnie zrobimy mufiny,bo mamy święto:) Chłop w domu,ma przepustkę;) Jeszcze nie wiem na który z Twoich przepisów się skusimy ale coś wybiorę:)pa!
OdpowiedzUsuńAle nabrałam ochoty na takie muffiny ^^
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo kusząco !:)