Urodzinowa pora i Sernik makowy czyli Slodki Czwartek odc.78
Sernik ten podbił serca wszystkich, nawet wybrednego Małżona.
Delikatny, cytrynowy ser i słodka, bakaliowa masa makowa.
Połączenie może nieoczywiste ale pyszne!
Przepis pochodzi ze strony blue spoon.
Moja masa serowa była bardzo płynna mimo dodatku skrobi dlatego też masy makowej nie rozprowadziłam dokładnie po całości. W niczym to jednak nie przeszkadzało :)
Sernik delikatny i bardzo smaczny, i nie tylko na świąteczny czas!!!
Sernik makowy
1 kg dobrego sera
1/2 cytryny
3 duże jajka
1 szklanka cukru
2 łyżki skrobi ziemniaczanej (opcjonalnie)
1/2 szklanki śmietany 36% (opcjonalnie)
400 g gotowej masy makowej (lub tyle samo masy własnego wyrobu)
2 jajka
1/2 szklanki cukru (opcjonalnie)
1 łyżka skrobi ziemniaczanej (opcjonalnie)
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej
Ser ucieramy z cukrem (ok 5 minut), dodajemy sok z cytryny i miksując na niskich obrotach dodajemy pojedynczo jajka – po każdym krótko miksujemy.
Sernika nie powinno się zbyt długo miksować by nie opadł z powodu zbytniego napowietrzenia.
Jeśli masa serowa jest za rzadka dodajemy wówczas mąkę ziemniaczaną, jeśli zbyt gęsta – śmietanę.
Tak przygotowaną masę serową przekładamy do formy (u mnie tortownica 26 cm). Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, a po zapięciu obręczy całą formę otaczamy dwoma kawałkami formy aluminiowej.
Masę makową przekładamy do miski i dodajemy pojedynczo jajka, miksujemy.
Jeśli masa jest za mało słodka dodajemy cukier i miksujemy.
Ja do mojej masy dodałam dwie łyżki mielonych migdałów.
Jeśli masa jest za rzadka dodajemy skrobię i mieszamy.
Masę makową wykładamy łyżką na masę serową.
Na spodzie piekarnika ustawiamy naczynie żaroodporne wypełnione wrzątkiem.
Tortownicę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 st.C i pieczemy ok 15 minut.
Po tym czasie zmniejszamy temp. do 130 st.C i pieczemy dalsze 70-90 minut.
Zostawiamy sernik w piekarniku do ostygnięcia. Następnie przenosimy do lodówki. Powinien się chłodzić min 4 godziny.
Wierzch sernika możemy posypać cukrem pudrem, ja ozdobiłam go wiórkami czekolady i skórka cytrynową.
sernik z przodu a z tyłu zajączek od ABily :) |
Dwa tygodnie niemalże wyjęte z życiorysu a potem jeden dzień, który ładuje akumulatory do samego końca :)
Po chorobach i świętach przyszedł dzień moich urodzin. Wczoraj skończyłam 35 lat. Dziwne to uczucie (nadal czuję jakby to dwójka była z przodu) ale ja lubię mieć urodziny i żadne kolejne mi nie straszne.
Cieszyłam się jak głupia z podarków, radośnie odbierałam każdy telefon z życzeniami. Poczułam się ważna dla tych, którzy i mi są bliscy.... i byłam, i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa!
I bogatsza w super tusz do rzęs, w przepyszne pralinki, w inspirującą wielce książkę Donny Hay a także energetyczne miseczki od "mojej" Ewki prosto z Domu Mokoszy...
I od wczoraj świeci słońce dodając animuszu chyba już na dobre, po zimie :)
Psiapsiółki, które wpadły na kawę dały mi pretekst do wykorzystania przepisów z nowej słodkościowej książki, ciasteczka wyszły pyszne co wprawiło mnie w jeszcze większą radość!
uwielbam serniki ,ale takiego jeszcze nie jadła ,ciekawe czy by mi smakował , bo za makiem nie przepadam ;p
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego Kochana
a piekne prezenty dostałaś :)
UsuńJeszcze raz najlepszego!!! :D
OdpowiedzUsuńFast,fresh,simple DH to moja ulubiona książka kucharska. Mam ją w wydaniu oryginalnym juz pare lat i wprost uwielbiam.Ma najpiękniejsze zdjecia,szatę graficzna a przepisy są naprawdę tak minimalistyczne i łatwe do przygotowania iż niejednokrotnie ratowała mnie gdy zupełnie nie miałam pojęcia co zrobić na obiad. Uwielbiam tez filmiki stworzone na potrzeby książki.Jestem ciekawa co o niej sądzisz. Wszystkiego najlepszego pourodzinowo:) Ja równiez świetowałam niedawno i mąż zabrał mnie do Fifteen w AMS:)Równiez było bardzo inspirujaco i cieszyłam się jak dziecko:)
OdpowiedzUsuń