Ucierane ciasto cytrynowe z porzeczkami czyli poWeekendowe Lakocie odc.54
Piekę... głównie SIĘ w mieszkaniu lub na spacerach, na które wcale nie mam ochoty. Dzisiaj musiałam jednak uruchomić piekarnik by upiec chleb a przy jednym włączeniu jeszcze i bułki popełniłam ale nie o bułkach dzisiaj będzie choć wyszły przepyszne.
W sobotę postanowiłam uraczyć rodzinę ciastem ucieranym. Przepis znalazłam w sierpniowej KUCHNI. Ciasto jest łatwe w przygotowaniu, dość wilgotne, orzeźwiające w smaku.
U mnie z połowy poniższej porcji. Piekłam je w tortownicy o średnicy 20 cm.
Ucierane ciasto cytrynowe z porzeczkami
380 g mąki pszennej
po 1 płaskiej łyżeczce proszku do pieczenia i sody
1/4 łyżeczki soli
400 g cukru
skórka otarta z 1 cytryny
1,5 łyżki maku
230 g miękkiego masła
4 jajka
300 g maślanki lub kefiru
150 g owoców, porzeczek (mogą być również maliny, truskawki czy wiśnie)
polewa:
120 g cukru pudru
2-3 łyżki soku z cytryny
Masło ucieramy mikserem lub łyżką by stało sie puszyste, dodajemy cukier i ucieramy na białą, gładką masę. Dodajemy skórkę cytrynową i mak, mieszamy. Dodajemy stopniowo po jednym jajku stale ucierając.
Przesiewamy pozostałe suche składniki i na zmianę z maślanką dosypujemy do maślano jajecznej masy. Stale mieszamy.
Gotowe ciasto wlewamy do wysmarowanej masłem i wysypanej mąką formy. Na wierzchu układamy owoce. Pieczemy ok 45 minut w 180 st.C.
Składniki polewamy ucieramy. Polewamy nią już ostudzone ciasto. Ozdabiamy ziarenkami maku i owocami.
Ja też się gotuję, ale u mnie spacery pomagają, bo mieszkanie na ostatnim piętrze ma temperaturę wyższą jak na zewnątrz. Ciasto piękne, no i jak wilgotne w środku to biorę :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie się zapowiada;))
OdpowiedzUsuńPrezentuje się niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuń