Wiosenne Magdalenki
To ciastka, które pierwsze zniknęły po moich urodzinach i wcale nie dlatego, że było ich mało... Lekkie, pulchne, wilgotne, rozkosznie cytrynowe maleństwa. Przepis z wiosennego KUKBUKa.
Zdecydowanie łatwiejszy od tego, do którego przymierzam się od jakiegoś czasu... może zrobię go na święta?
Zdecydowanie łatwiejszy od tego, do którego przymierzam się od jakiegoś czasu... może zrobię go na święta?
Wiosenne Magdalenki
na ok 25 szt.:
3 jajka
100 g cukru pudru
100 g roztopionego masła
120 g mąki pszennej
skórka starta z 1 cytryny
szczypta soli
Oddzielamy białka od żółtek. Żółtka ubijamy z cukrem pudrem na puszystą masę, dodajemy ostudzone masło, mąkę i skórkę. Mieszamy.
Białka ubijamy na sztywno z solą. Dodajemy do pozostałej masy i delikatnie łączymy. Odstawiamy na godzinę.
Nagrzewamy piekarnik do 200 st.C. Foremki smarujemy masłem, napełniamy w 3/4 wysokości.
Pieczmy ok 7-10 minut. Studzimy na kratce.
Uwielbiam wszystko co wiosenne :D
OdpowiedzUsuń