Bananowiec z polewą czekoladową czyli poWeekendowe Łakocie odc.41

W sobotę miałam mnóstwo kuchennych zadań. Oprócz chleba orkiszowego, waniliowych chałek, o których niebawem, kotletów na dziś oraz pizzy na kolację musiałam przygotować ciasto niespodziankę dla pewnej wyjątkowej osoby. Przy okazji idealnie wpasowało się ono w Dzień Czekolady choć zjedzone zostało dopiero wczoraj. Przepis podpatrzony i ciut zmieniony. Pochodzi z Troche Innej Cukierni.
Wilgotne, raczej z tych ciężkich i bardzo, bardzo pysznych. Bananowiec w tym wydaniu jest jednym z najlepszych jakie jadłam!
Idealnie słodki i czekoladowy pokonał z nami prawie 200 km by uczcić urodziny kreatywnej, zdolnej kobitki o imieniu Ewa. Jeszcze raz STO LAT!!! 

Bananowiec z polewą czekoladową

4 duże bardzo dojrzałe banany (takie już z czarnymi plamami)
2 szklanki mąki pszennej razowej
1/2 szklanki soku wyciśniętego z pomarańczy
czubata łyżeczka cykaty
2 łyżki gęstego miodu (lub melasy), u mnie po łyżce jednego i drugiego
2 czubate łyżki brązowego cukru
1 łyżeczka sody
szczypta soli
1 kopiata łyżka karobu (mąki ze strąków chleba świętojańskiego)
polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady (u nas 70%, bez lecytyny sojowej)
1 łyżka oleju
1 kopiata łyżka miodu

Banany rozgniatamy widelcem, niezbyt dokładnie, powinny zostać smakowite bananowe grudki. Dodajemy resztę składników i mieszamy. Jeżeli mąka "wypije" całą wilgoć, można dolać jeszcze soku, żeby ciasto dało się łatwo przemieszać łyżką. Przekładamy do tortownicy o średnicy 20 cm wyłożonej papierem. Pieczemy w 180 st.C przez około 45 minut, do suchego patyczka.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z miodem i olejem. Smarujemy nią wystudzone ciasto. Posypujemy perełkami. Odstawiamy by polewa zastygła. Ciasto jest pyszne nawet dnia kolejnego!
Dla tych co nie przepadają za karobem! ja również nie jestem jego miłośniczką ale w tym cieście jest to dodatek idealny i niewyczuwalny!

Komentarze

  1. To by było straszne, gdyby coś mu się stało podczas podróży!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty