Sos z grzybow lesnych

Mamy w domu tydzień pod znakiem ziemniaków a co za tym idzie jedliśmy przez dwa dni kopytka. Uwielbiamy je wszyscy zarówno na słodko, z masełkiem i cukrem, jak i na wytrawnie, jako komplet z gulaszem czy sosem. Tym razem w sklepie nie było pieczarek więc poszły w ruch grzyby leśne,  naszymi rękoma zbierane i suszone.

Zapraszam nie tylko kopytko z sosem ale jeszcze na ROZDAWAJKĘ FILIŻANKOWĄ :)


Sos z grzybów leśnych

50 g suszonych grzybów (u mnie mieszane podgrzybki, borowiki i maślaki)
1 ząbek czosnku
1 cebula
łyżeczka listków tymianku
czubata łyżka serka mascarpone
2 łyżki śmietany 18%
sól, pieprz
łyżka masła
cytryna

Grzyby zalewamy w garnuszku wrzątkiem tak by były całkiem zakryte. Moczymy 15 minut pod przykryciem a następnie gotujemy kolejne 10 minut. Wyjmujemy z wody i drobniutko kroimy, wodę zachowujemy.
Drobno kroimy obraną cebule i czosnek.
Na patelni rozpuszczamy masło, wrzucamy cebulę i czosnek oraz tymianek. Szklimy je ok 3 minuty.
Dodajemy grzyby i smażymy aż miejscami się zrumienią. Solimy i pierzymy.
Zalewamy wodą z moczenia (wlewamy tyle by grzyby były prawie całkiem przykryte).
Dusimy ok 5 minut na niewielkim ogniu.
Wyłączamy gaz, dodajemy serek, mieszamy i dodajemy śmietanę.
Sos ew. jeszcze raz doprawiamy. Skrapiamy sokiem z cytryny.
Podajemy do klusek wszelkich bądź mięs.
Możemy posypać natką pietruszki.



Komentarze

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty