Miodowe ciasto z Devonshire czyli Slodki Czwartek odc.47

Przepis i piękne zdjęcia tegoż ciasta znalazłam na blogu BAYADERKA. Wiedziałam,że upiekę je dla siebie na urodziny, to bardzo, bardzo moje smaki i nawet jakby nikomu innemu nie smakowało ja byłabym szczęśliwa :) Tymczasem smakowało wszystkim, dzieciom i dorosłym. Synio chciała jeszcze i jeszcze "torta".
Dość lekkie, nie za słodkie, pyszne...


ciasto miodowe: 
225 g niesolonego masła
250 g klarownego płynnego miodu 
100 g ciemnego cukru muscovado
3 duże jajka 
300 g mąki pszennej 
łyżeczka proszku do pieczenia 

na masę krówkową:
350 g krówki w puszce 
400 ml słodkiej śmietanki, min. 30 % tłuszczu 
20 g żelatyny w proszku 

polewa:
50-80 g czekolady, bardzo dobrej jakości
5-6 łyżek śmietanki słodkiej, min. 30 % tł. lub mleka 

Nagrzewamy piekarnik do 160 stopni Celsjusza. 
Dno formy okrągłej z obręczą (tortownicę, u mnie 28 cm) wykładamy papierem do pieczenia a ścianki wewnętrzne natłuszczamy lekko masłem. 
Masło kroimy w kostkę i wkładamy do garnka o mocnym dnie. Następnie zasypujemy je cukrem. Podgrzewamy na małym płomieniu. Dodajemy miód i rozpuszczamy nadal podgrzewając. Doprowadzemy do wrzenia na około 1-2 minuty. Następnie zestawiamy z płomienia i odstawiamy masę do wystygnięcia. 
Ubijamy jajka w misie miksera. Do dobrze ubitych jajek wlewamy powoli ostudzoną masę miodową.
Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia nad drugą miską. Mąkę z proszkiem wsypujemy do masy w misie miskera. Mieszamy krótko, tylko do połączenia.
Wlewamy masę do przygotowanej formy. Wyrównujemy wierzch szpatułką i wstawiamy ciasto do piekarnika na środkową półkę na 60 minut (mojemu wystarczyło 45 min.). Ciasto pod koniec pieczenia sprawdzamy tzw. metodą suchego patyczka. Ciasto upieczone będzie sprężyste z wierzchu a patyczek pozostanie suchy. 
Ciasto upieczone wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do całkowitego wystudzenia. 

Ubijamy śmietankę prawie na sztywno. Łyżką wykładamy krówkę z puszki i łączymy ze śmietaną. Masa powinna być jednolita. Jeżeli nie jest można składniki zmiksować przez minutę lub dwie. 
Gotujemy wodę w czajniku. Na dno kubka wsypujemy 20 g żelatyny. Do kubka wlewamy 3-4 łyżki żelatyny i energicznie łączymy proszek z wodą. Jak tylko rozmieszamy żelatynę i ta ostygnie lekko, wlewamy ją do ciasta. Miksujemy, najlepiej blenderem, tak aby nie powstały żadne grudki. Na wystudzone ciasto miodowe wylewamy masę karmelową i odstawiamy najlepiej na całą noc do zastygnięcia w lodówce. 

Czekoladę łamiemy w kosteczkę i łączymy ze śmietanką w garneczku o mocnym dnie albo w naczyniu żaroodpornym. Polewę można przygotować podgrzewając i mieszając czekoladę i śmietankę na bardzo wolnym ogniu. Ewentualnie możemy użyć naczynia przyjaznego mikrofali i rozpuścić czekoladę na najmniejszej mocy. Polewą pokrywamy wierz już porządnie zastygniętej masy krówkowej. Znowu chłodzimy.

Komentarze

  1. Lubię miodowe ciasta:) Jeszcze raz wszystkiego naj, Ósemkowa siostro:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam wpis Yen z Ven i wynika z niego że mam dwie siostry!Super!A ciasto musi być pyszne,aż mi slinka cieknie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kogoś, kto się urodził tego samego dnia mówi się u nas Gwiezdna lub Astronomiczna Siostra//Brat:))

      Usuń
  3. no to teraz ja lece do Ciebie ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jest, siebie też trzeba rozpieszczać, szczególnie w urodziny;)
    Wszystkiego naj!:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty