Mazurek JAJO z czekolada, muzyczka i pierwsza wiosenna burza czyli Slodki Czwartek odc.77
Po raz pierwszy w tym roku obudził mnie świergot ptaków. Ogrzewanie nie włączyło się ani razu ciągu nocy więc i nie kaszlałam rano. Słońce dodało mi energii, chciało mi się, właściwie wszystkiego co fajne, ale głównie tańczyć co też uczyniłam.
Potem pohulajnogowałam po dzieci a gdy wracaliśmy złapała nas pierwsza wiosenna burza, oberwanie chmury, grzmoty i błyski. Działo się!!!
Wypiłam wielki kubek kawy i zjadłam kawałek mazurka.
Wiem, że do świąt jeszcze chwila ale zawsze mam problem w tym okresie... za dużo fajnych ciast do wypróbowania a na stole wielkanocnym i tak muszą wylądować te co zwykle :)
Tak więc postanowiłam wypróbować ten szybki przepis z Moich Wypieków.
Kruchy spód i bardzo czekoladowy wierzch, czego chcieć więcej???
U mnie wersja ekstremalna czyli z czekoladą 90% i nie ukrywam, że taka zwykła gorzka czekolada byłaby chyba lepsza, przynajmniej w kwestii konsystencji masy :)
Mazurek JAJO z czekolada
ciasto kruche:
175 g mąki pszennej
25 g cukru pudru
100 g zimnego masła
1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
1 żółtko
Na papierze do pieczenia rysujemy kształt pisanki (jaja). W dolnej części powinno mieć średnicę ok 20 cm.
Składniki ciasta wkładamy do miski, siekamy nożem i szybko zagniatamy.
Ciasto formujemy w kulę, owijamy folią i wkładamy do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na grubość około 3 - 4 mm i wycinamy z niego kształt pisanki wg wzornika przygotowanego wcześniej.
Wyciętą pisankę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Ze ścinków ciasta robimy wałeczek i przyklejamy do zewnętrznej krawędzi ciasta.
Ciasto ponownie chłodzimy w lodówce przez minimum pół godziny.
Przed pieczeniem ciasto nakłuwamy widelcem.
Pieczemy ok. 15 minut w temp. 200 st.C, do zarumienienia.
Wyjmujemy i studzimy na kratce.
polewa czekoladowa ciemna:
100 g mlecznej czekolady, posiekanej ( u mnie gorzka 90 %)
40 ml śmietany kremówki
Składniki umieszczamy w kąpieli wodnej i roztapiamy, mieszamy.
polewa czekoladowa jasna:
50 g białej czekolady, posiekanej
20 ml śmietany kremówki
Składniki wkładamy do kąpieli wodnej, roztapiamy i mieszamy.
Na wystudzony mazurek wylewamy ciemną polewę i rozprowadzamy.
Na ciemnej czekoladzie robimy kleksy z białej polewy i patyczkiem robimy wzorki.
Chłodzimy.
I music na dziś!!! katuje ten utwór od rana :)
Droga Wiewióro, uprzejmie donoszę, że zaśliniłam laptopa!!! Jeju jakie pyszności....omnomnomnom!
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa kozencjo!!!
Usuńznowu mi smaka narobiłaś ;p
OdpowiedzUsuńHihi 😊
UsuńBardzo ładny uzyskałaś kształt mazurka, pewnie był pyszny!
OdpowiedzUsuńDzięki! Był smakowity!
UsuńPrzepiękny Wiewióro:) .... ja też mam w planach mazurkowe jajo:)
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje jajo mazurkowe ! A przygoda z ulewą...!!! U mnie z przepisami to samo : tyle ciekawych nowości... a zwykle jakoś robimy to samo :-(
OdpowiedzUsuń