Kanapka pielgrzyma

Nie tak dawno temu w Filozofii Smaku ujrzałam te kanapkę i od razu pożarłam ja oczami. Nie wystarczyło mi to jednak i musiałam zjeść ja również paszczą. 
Weekend był intensywny i mało gotujący więc dojadać nie było co, przyszła pora na szybką i pyszną kanapkę w wersji XL. Dla dzieciaków z serem kozim i bez majonezu :)
Dzięki Ci Malwinno za te doznania smakowe!!! 
a o rodowodzie kanapki poczytacie w Filozofii właśnie.


Kanapka pielgrzyma  

2 bułki lub 4 kromki ulubionego chleba (u mnie ciabatta)
majonez do posmarowania pieczywa
kilka listków sałaty rzymskiej
2 sznycle z indyka
sól, pieprz, suszony tymianek
kilka plastrów cheddara
sos żurawinowy do mięs

Mięso lekko rozbijamy i doprawiamy solą, pieprzem oraz tymiankiem. Wkładamy na rozgrzana patelnię grillową z niewielką ilością tłuszczu. Gdy mięso będzie już usmażone, kładziemy na nim plastry sera, patelnię przykrywamy pokrywką i podgrzewamy, aż ser się rozpuści. 
Bułki przekrawamy na pół, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i opiekamy przez 2-3 minuty, by zrobiły się apetycznie chrupiące. Możemy również użyć tostera.
Spodnie części bułek pokrywamy warstwa majonezu, kładziemy na nich listki sałaty, mięso i sos żurawinowy. Przykrywamy górną częścią bułki i od razu podajemy!

Komentarze

  1. W pierwszej chwili zwątpiłam bo w mojej "Filozofii Smaku" takich kanapek nie było. Szybko jednak się wyjaśniło, że nie chodzi o książkę Anny Ciesielskiej.... Nie jestem fanką żurawiny ale w taką kanapką z pewnością bym nie pogardziła. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty