Londyńskie drożdżówki z owocami

Ehhh jak ja lubię zawijać drożdżowe ciasto z rożnymi nadzieniami!!! tym razem pomysł z dawno nie przeglądanego segregatora pt."Kuchnia bez tajemnic". Zbieraliście??? to początek mojego gotowania i XXI wieku :) zachwycałam się zdjęciami, pomysłami a większość produktów wydawał mi się nie do osiągnięcia. Teraz przeglądam na nowo i znajduje dużo apetycznych propozycji w sam raz do wykorzystania.

Te bułeczki musiałam wprost upiec, od razu po znalezieniu! U nas w wersji woda zamiast mleka i z jajem przepiórczym, i zmodyfikowana ilość bakalii.

Londyńskie drożdżówki z owocami

10 g drożdży
75 g cukru pudru
2 jajka przepiórcze lub jedno kurze, ubite
215 ml ciepłego mleka lub wody
75 g masła lub margaryny bezmlecznej
450 g mąki, przesianej
1/2 łyżeczki soli
po sporej szczypcie imbiru i cynamonu
50 g posiekanych suszonych moreli
25 g siekanych migdałów
30 g konfitury wiśniowej
1 łyżeczka cukru trzcinowego

Drożdże mieszamy z mlekiem, łyżeczka cukru pudru i jajkiem. Odstawiamy by się spieniły.
Połowę masła ucieramy z mąką, solą i przyprawami, mieszamy z połowa cukru pudru oraz zaczynem. Wyrabiamy miękkie, elastyczne ciasto. Przekładamy je do dużej miski, przykrywamy i odstawiamy na godzine w ciepłe miejsce.
Gdy podwoi objętość zagniatamy ponownie i rozwałkowujemy na kwadrat o boku ok 25 cm.
Ciasto smarujemy pozostałym masłem, ja je rozpuściłam, posypujemy cukrem pudrem i owocami. Zwijamy w rulon. Tniemy go na 10-12 plastrów, które układamy w foremce wyłożonej papierem do pieczenia lub natłuszczonej masłem. Wierzch posypujemy cukrem trzcinowym. Odstawiamy by podrosły.
Piekarnik nagrzewamy do 200 st.C.
Bułeczki pieczemy ok 20 minut. Studzimy na kratce.