W czwartkowe przedpołudnie do mojej skrzynki mailowej wskoczyła niespodziewana wiadomość.
Okazała się być zaproszeniem do Centrum Domowych Inspiracji w Warszawie.
Miały się tam odbyć kolejne warsztaty
Akademii Smaku Bosch.
Mimo tak nagłego zaproszenia postanowiłam od razu zmienić plany piątkowe, zadzwoniłam do Cioci w celu zorganizowania opieki do moich Paskudników przed duże "P".
Nie mogłam sobie odmówić nie tylko dlatego, że rzadko jestem gdzieś zapraszana, ale również dlatego, że temat spotkania był bardzo pociągający.
Były nim "Zaskakujące połączenia smakowe" a dokładnie rzecz ujmując intrygujące połączenia z czekoladą. A ja przecież jestem czekoladożercą!!!
O tym jaką czekoladę do jakich potraw i dlaczego opowiadał nam Piotr Chylarecki, który od wielu lat jest twórcą przepisów na wszelkiej maści słodkości.
Gotowaliśmy również pod czujnym okiem Pawła Kibarta, którego do tej pory znałam jedynie z II edycji Top Chefa.
Po krótkim wstępie i smakowaniu czekolady podzieliliśmy się na 4 grupy i ruszyliśmy do boju.
Ja miałam przyjemność przygotowywać Piersi z kaczki, z sosem z gorzkiej czekolady, imbiru, chili i marakui a podaliśmy je na smażonych warzywach chińskich.
Bardzo miło współgotowało mi się z Anną-Marią autorka bloga
Kucharnia. Dzięki!!!
Wszystkie dania bardzo mi smakowały, jednak deser pobił wszystkie potrawy na głowę! był cudownie słodki, pełen smaku!!! Najmniej smakowała mi nasza kaczka, która okazała się mocno krwista... no cóż bywa i tak...
Organizatorom tych wspaniałych warsztatów bardzo dziękuję za zaproszenie a wszystkim blogerom za wspólne gotowanie i smakowanie. I mam nadzieję DO ZOBACZENIA!
Zapraszam na małą fotorelację z tego smakowitego spotkania.
|
Przystawka - Wędzona pierś gęsi z sorbetem z buraka, gorzkiej czekolady i pomarańczy |
|
Zupa - Krem z kalafiora, z serem gorgonzola z chipsami z gorzkiej czekolady |
|
Danie główne - Piersi z kaczki, z sosem z gorzkiej czekolady, imbiru, chili i marakui a podaliśmy je na smażonych warzywach chińskich |
|
Deser - Wytrawny brownie z czekolady, w polaczeniu z kasza gryczana, podawany z musem czekoladowym i cytrynowa smietana (kosztowaliśmy dwóch wersji, do każdej użyto innej procentowo czekolady 70 i 90%, różnica była znaczna!!!) |
|
Kaczka sztuk raz |
|
piersi kacze oczyszczone, skórka ponacinany i się smażą skórka do spodu, na rumiano |
|
Skórką do góry czekają by włożyć je do pieca na 9 minut w 190 st.C |
|
czujne oko dogląda sosu do kaczki... |
|
śmietana, marakuja i przyprawy mieszają się... |
|
... by w końcu pięknie połączyć się z czekoladą |
|
Sponsorzy się spisali :) Wawel, Kupiec, Frisco, Bonduelle sprezentowali nam wielkie siaty pyszności i zapewnili produkty do gotowania. |
|
ale najbardziej fascynowały mnie lampy... |
ahhh jak pięknie wyglądałyby w mojej akcji "Czekolada wytrawnie" gdyby tylko były przepisy. To musialo być pyszne :)
OdpowiedzUsuńpyszne i inspirujące :) przepisów niestety nie umiem w 100% odtworzyć :(
UsuńWow! Gratulacje! Ależ to wszystko musiało być pyszne...
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo, bardzo!
UsuńMiałam bardzo podobne odczucia smakowe;-) Miło było się spotkać:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńMi również było bardzo miło!
Usuń