Czerwcowe gotowanie czyli...
Co się dzieje, co się dzieje, Wiewiór w kuchni znów szaleje!
Kochani wracam po przerwie wcale nie zamierzonej. Praca pochłonęła mnie straszliwie i bardzo dużo się działo. Począwszy od Nocy Muzeów, która nosiła tytuł "Przy stole" i byłam w nią mocno zaangażowana, przez cykliczne zajęcia dla dzieci ze szkół i przedszkoli opowiadające o uprawie warzyw gdzie sialiśmy, pieliliśmy, doglądaliśmy warzyw a w ostatnim tygodniu zebraliśmy plony i je zjedliśmy w plenerowej kuchni Ogrodu. Był też czas na krótki odpoczynek w Chacie, trochę "bez prądu" za to z książką w dłoni.
Teraz rok szkolny się kończy, mimo pikników przedszkolnych, "zielonych szkół" i zebrań staram się nadrabiać zaległości także te tutaj, na blogu.
Poniżej znajdziecie smakowite fotki różnych dań, dajcie znać przepis, na które danie chcielibyście znaleźć na blogu jako pierwszy (I DAJCIE ZNAĆ CZY W OGÓLE POSTY Z "DZIEJÓW" DOCIERAJĄ DO WAS, mam wrażenie, że ostatnio zasięgi poumierały!!!).
Miłego niedzielnego wieczoru!!!
Kochani wracam po przerwie wcale nie zamierzonej. Praca pochłonęła mnie straszliwie i bardzo dużo się działo. Począwszy od Nocy Muzeów, która nosiła tytuł "Przy stole" i byłam w nią mocno zaangażowana, przez cykliczne zajęcia dla dzieci ze szkół i przedszkoli opowiadające o uprawie warzyw gdzie sialiśmy, pieliliśmy, doglądaliśmy warzyw a w ostatnim tygodniu zebraliśmy plony i je zjedliśmy w plenerowej kuchni Ogrodu. Był też czas na krótki odpoczynek w Chacie, trochę "bez prądu" za to z książką w dłoni.
Teraz rok szkolny się kończy, mimo pikników przedszkolnych, "zielonych szkół" i zebrań staram się nadrabiać zaległości także te tutaj, na blogu.
Poniżej znajdziecie smakowite fotki różnych dań, dajcie znać przepis, na które danie chcielibyście znaleźć na blogu jako pierwszy (I DAJCIE ZNAĆ CZY W OGÓLE POSTY Z "DZIEJÓW" DOCIERAJĄ DO WAS, mam wrażenie, że ostatnio zasięgi poumierały!!!).
Miłego niedzielnego wieczoru!!!
Fińskie bajgle i kruche ciasto z powidłami i migdałami pachnące pomarańczą.
Bardzo łatwe w przygotowaniu lody kawowe.
Sałatka z bulguru z grillowanymi szparagami, papryką i cukinią kontra Sałatka z orkiszu z pieczonym, młodym kalafiorem curry.
A na podwieczorek drożdżówki z konfiturą z porzeczek i kruszonką LUB słodkie kulki daktylowe!
A może fińskie ślimaki cynamonowe???
Na obiad poleca się również brzmiąca egzotycznie CZAKALAKA!
Wybór należy do Was!!!
Wow ile przepisów przed nami :) ja czekam na sałatkę ze szparagami i tarte. Izabela
OdpowiedzUsuńJuż dzisiaj przepis na sałatkę pojawi się na blogu! pozdrawiam.
Usuńczakalak,please
OdpowiedzUsuńbędzie już jutro!
UsuńNiestety nie wyrobiłam się z planowaniem postów i post z tym przepisem pojawi się w jutro po południu. Miłego dnia!
Usuń