Chlebek tostowy z ziarnem i moja nowa wygrana

Oprócz tego, że chwalę się wypiekami to muszę napisać o tym, że wygrałam dzisiaj Candy. Okazałam się najbardziej komentującą u JM. "Mój wolny czas" to miły blog, artystyczny, szyjący i dusza pokrewna go tworzy, znajoma skądinąd. Czuje się zaszczycona. Jeszcze nie do końca wiem co otrzymam ale jak tylko się dowiem pokażę :)

Nie miałam konceptu na pieczywo na dzisiaj ani na jutrzejsze śniadanie. Zdecydowałam się na upatrzony już jakiś czas temu Chleb Tostowy Liski. Zmodyfikowałam przepis ale myślę, że to nie zaszkodziło. Będzie idealny jako grzanki lub po prostu zrobię jutro na śniadanie sandwiche.

CHLEB TOSTOWY Z ZIARNEM

20 g świeżych drożdży
220 ml ciepłej wody
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka golden syrup (jeśli nie mamy, można zastąpić miodem)
50 ml oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
30 g mleka w proszku
370 g mąki pszennej
po łyżce siemienia lnianego i ziaren słonecznika
sól gruboziarnista do posypania

Drożdże kruszymy do miseczki, dodajemy wodę, miód, syrop, oliwę i sól.
Dodajemy mąkę, ziarna i mleko, i zagniatamy ciasto. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Można zagnieść je również mikserem, najlepiej przy pomocy haka.
Przekładamy do miski, przykrawamy folią i odstawiamy do wyrastania na ok. 40 minut.
Formę keksową o długości 26 cm smarujemy oliwą. Wysypujemy otrębami.
Przekładamy ciasto, wierzch obsypujemy solą. Odstawiamy by jeszcze podrosło na 30 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 200 st C.
Wstawiamy chleb i pieczemy ok. 30 minut. Studzimy na kratce.