Fafernuchy czyli Słodki Czwartek odc.7

Propozycja ta zaciekawiła mnie wielce. Ma w sobie marchewkę i żytnią mąkę a tak w ogóle to są to leciutko słodkie ciasteczka rodem z rejonu kurpiowskiego (dodatek do GW pt. Spotkania kurpiowskie). 
Mam myśl by były nagrodą/pocieszeniem dla Córci po pierwszym dniu spędzonym w Klubiku. 
Tak, po ponad półtora roku siedzenia ze mną w domu, Córcia wyszła do dzieci edukować się i bawić. Ja cieszę się ogromnie i ona również skakała z radości. Niestety będą to zajęcia tylko dwa dni w tygodniu ale lepsze rydz... wszystko dzięki pewnej kumpelce, która uprzejmie mi doniosła o wolnych miejscach. Jeśli tu zajrzy to jej jeszcze raz dziękuję :)

A teraz o ciasteczkach. Są z gruntu tych bardzo twardych na zewnątrz ale miękkich w środku, naprawdę smacznych i prostych w przygotowaniu, kroi się je jak kopytka i zjada w towarzystwie mleka lub dobrej herbaty. Idealne do maczania, tylko lekko słodkie więc dla dzieciaków w sam raz na przekąskę.


250 g bardzo soczystych marchewek, obranych a następnie ugotowanych
2 czubate łyżki cukru
10 g cukru z wanilią
2 czubate łyżka miodu
500 g mąki żytniej (u mnie typ 720)
5 g proszku do pieczenia
masło i mąka do wysmarowania i wysypania blachy, lub papier do pieczenia
ew. cukier puder do posypania

Marchewkę po ostudzeniu ścieramy na tarce. Dodajemy ją do mąki razem z cukrami, miodem i proszkiem i zagniatamy tak długo aż otrzymamy zwarte, twarde ciasto. Jeśli nie chce się zagnieść musimy dodać śmietany lub mleka.
Formujemy je w wałek i tniemy pod skosem jak kopytka. Układamy na blasze i pieczemy w 190 st.C ok 25 minut. By nie były zbyt twarde możemy skrócić czas pieczenia.


Juz niebawem Dzień Kobiet... kupicie swoim Paniom Czekoladki???

DzienKobiet_Daisy

Komentarze

  1. Boże, żeby moje dziecko kiedyś zaczęło jeść marchew... :) Chyba wypróbuję ten przepis!

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz, że ja od jakiegoś pól roku zabieram się do tego przepisu (tylko z mąką pszenną) i jakoś ciągle mi z nim nie po drodze. Ale teraz to mnie zmotywowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię marchewkowe wynalazki, trzeba będzie wypróbować:)) miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ciasta i pieczywo marchewkowe.
    Muszę w końcu też coś upichcic.
    Pozdrawiam!
    Kalejdoskop Renaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajrzała, nie ma za co:)) Szukam inspiracji.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty