Piątkowe zakręcenie, Hindi kapusta i sobotnia rozpusta
To był bardzo udany dzień pod względem twórczo towarzyskim ale przede wszystkim twórczym. Wzięłam sobie wolny dzień "za imieniny" i już ok. 12ej była u mnie jm. Nie wiem na czym to polega ale jest to osoba, z która rewelacyjnie mi się tworzy. Wczoraj filcowałyśmy ale i lepiłyśmy. Jm postanowiła nauczyć się fimo a ja jej w tym pomogłam. Muszę przyznać, że efekt mnie powalił. Świetnie jej poszło szczególnie jak na pierwsze próby. Nie ma jak precyzyjne rączki koleżanki.
Było też łasowanie choć trochę z innej beczki. Jm jest na restrykcyjnej diecie więc ugotowałam młodą kapustkę po hindusku. Sama też dojadałam mięsiwo ze środy.
Szczegóły dotyczące pieczystego i fotorelacje twórcze już niebawem bo teraz wyruszamy rowerami na targ... będę mieć owocowo warzywny wypas :)
MŁODA KAPUSTA HINDI
1/2 główki młodej kapusty
1 szalotka
po szczypcie kurkumy, chili, imbiru, kuminu i kolendry (dwa ostatnie nie mielone)
sól, pieprz do smaku
2 łyżki świeżego koperku
Kapustę szatkujemy, cebulkę kroimy, wkładamy do garnka wraz z przyprawiamy i podlewamy wodą. Dusimy do miękkości. Podajemy jako osobne danie lub jako dodatek do mięsa i młodych ziemniaków.
PS> czwartkowe imieniny w pracy były bardzo miłe. Ciasto i ciasteczka wszystkim smakowały i zostały w całości pożarte, troszkę też zabalowałam na Dniu Ogrodnika a jako że mam słabą głowę... Małżon po mnie przyjechał więc i prezent-książka nie stanowiły obciążenia przewozowego. No właśnie dostałam od koleżanek i kolegów "Włoską wyprawę Jamiego". Jest cudowna!!! uwielbiałam jego program a książka jest równie wspaniała. Krajobrazy, anegdotki, opowieści a przede wszystkim przepisy... na dzisiaj mam w planach makaron z tejże książki... wieczorem zapraszam na "Pasta alla norma".
Było też łasowanie choć trochę z innej beczki. Jm jest na restrykcyjnej diecie więc ugotowałam młodą kapustkę po hindusku. Sama też dojadałam mięsiwo ze środy.
Szczegóły dotyczące pieczystego i fotorelacje twórcze już niebawem bo teraz wyruszamy rowerami na targ... będę mieć owocowo warzywny wypas :)
MŁODA KAPUSTA HINDI
1/2 główki młodej kapusty
1 szalotka
po szczypcie kurkumy, chili, imbiru, kuminu i kolendry (dwa ostatnie nie mielone)
sól, pieprz do smaku
2 łyżki świeżego koperku
Kapustę szatkujemy, cebulkę kroimy, wkładamy do garnka wraz z przyprawiamy i podlewamy wodą. Dusimy do miękkości. Podajemy jako osobne danie lub jako dodatek do mięsa i młodych ziemniaków.
PS> czwartkowe imieniny w pracy były bardzo miłe. Ciasto i ciasteczka wszystkim smakowały i zostały w całości pożarte, troszkę też zabalowałam na Dniu Ogrodnika a jako że mam słabą głowę... Małżon po mnie przyjechał więc i prezent-książka nie stanowiły obciążenia przewozowego. No właśnie dostałam od koleżanek i kolegów "Włoską wyprawę Jamiego". Jest cudowna!!! uwielbiałam jego program a książka jest równie wspaniała. Krajobrazy, anegdotki, opowieści a przede wszystkim przepisy... na dzisiaj mam w planach makaron z tejże książki... wieczorem zapraszam na "Pasta alla norma".
Kurczę, że ja też jeszcze nie zaliczyłam tego Brytyjczyka ;-P
OdpowiedzUsuńuwielbiam JO, ostatnio ściagnelam sobie caly sezon 30 min meals.fantastyczny.juz nie raz komponowalam obiad (3 daniowy!)w oparciu o jego pomysły:)
OdpowiedzUsuńO tej porze roku kapusta smakuje najlepiej!
OdpowiedzUsuńAurora, jak to nie zaliczyłaś? To się nie zastanawiaj nawet:) Ja choruję teraz na jego ksiażkę "30 minutes") ale chyba powinnam także mieć jego filmy: nie wiem ale jak gotuje to mi się wydaje zę wszystko jest takie proste i fajne i też to muszę mieć!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń