Chili con carne z cynamonem, kminem i "dmuchaną " fasolą czyli Niedzielne Mielenie odc.11
Lubimy wszelkiego rodzaju wariacje na temat chili con carne i to od dawien dawna. Przeważnie gotuje je mało ostre ze względu na pociechy ale my dorośli doprawiamy je każdy po swojemu. Tym razem zaszalałam i ugotowałam ogromny gar chili i wiecie co? starczyło raptem na dwa dni. Choć czasochłonne to pyszne i esencjonalne, bardzo spodobał mi się dodatek pieczonej papryki. Niestety moja fasola nadmuchać się nie chciała :(
Przepis z Kalejdoskopu Kulinarnego
Zapraszam na mięsna ucztę i Ciasteczkowy Konkurs!!!
Chili con carne z cynamonem, kminem i "dmuchaną " fasolą
2 suszone papryczki chili (dałam trochę mielonej papryki chili)
oliwa
2 duże czerwone cebule, obrane i posiekane
4 ząbki czosnku, posiekane
1 duży pęczek kolendry, oderwane i posiekane listki, posiekane gałązki
3 świeże czerwone papryczki chili, usunięte nasiona, drobno posiekane (pominęłam)
2 marchewki, obrane i pokrojone w drobna kostkę (u mnie starte na tarce)
1 i 1/2 łyżki słodkiej wędzonej papryki
1 laska cynamonu
1 łyżka nasion kuminu
500 g mielonej wołowiny
500 g mielonej wieprzowiny
4 puszki posiekanych pomidorów (każda po 400 g)
3 papryki (żółta, czerwona i zielona)
2 puszki czerwonej fasolki kidney, osaczonej (każda po 400 g)
sol, pieprz
Suszone papryczki chili wkładamy do miseczki, zalewamy gorąca woda i odstawiamy aby namiękły (woda powinna całkowicie je przykrywać).
W dużym garnku rozgrzewamy oliwę, dodajemy posiekana cebule i czosnek, posiekane gałązki kolendry i większość świeżej papryczki chili (trochę zostawiamy do dekoracji). Smażymy 10 min. aż cebula będzie miękka ale nie zrumieniona. Dodajemy pokrojoną marchewkę, słodką wędzoną paprykę, laskę cynamonu i polowe kuminu. Smażymy kolejne 5 min.
Namoczone chili osaczamy, wodę zachowujemy. Chili drobno siekamy, wrzuciamydo garnka. Następnie dodajemy mielone mięso, rozdrabniamy je za pomoca drewnianej łyżki. Smażymy az wyparuje cala woda a mięso będzie zrumienione (ok. 5 min.). Dodajemy pomidory z puszki i wode z namoczenia papryczek chili, przyprawiamy sola i pieprzem, zagotowujemy. Dusimy na małym ogniu przez 1-2 godz. az zgestnieje.
Nagrzewamy mocno patelnie grillowa, podsmażamy paprykę ze wszystkich stron aż skorka będzie czarna (ja upiekłam ja w piekarniku, w 200 st.C ok 20 minut). Następnie przekładamy paprykę do miski, przykrywamy ja folia spożywczą, odstawiamy aby wystygła. Zdejmujemy z papryki skórę, usuwamy pestki i kroimy w paski. Dodajemy do chili.
Na 5 min. przed końcem duszenia chili osuszamy fasolkę kidney. Mały garnek (lub patelnie) rozgrzewamy na średnim ogniu, wrzucamy resztę kuminu i smażymy kilka minut aż zacznie pachnieć. Wlewamy trochę oliwy, wrzucamy fasolkę i smażymy aż będzie chrupiąca i zacznie pęcznieć (będzie wyglądać jak "nadmuchana"). Przyprawiamy do smaku, przekładamy do miseczki, dodajemy listki kolendry i mieszamy.
Gotowe chili ponownie doprawiamy do smaku, usuwamy laskę cynamonu, posypujemy pozostałą pokrojona papryczka chili. Podajemy z "dmuchana" fasola.
Obawiam się, że u mnie by zeszło w jeden dzień ;)
OdpowiedzUsuńhehe gar był mega ale kto wie :P
UsuńO... u mnie też nie poleżałoby dłużej. Nie robiłam nigdy tak jak Ty. Zatem spróbuję.
OdpowiedzUsuńPodpowiedz jaka to jest fasola? Bo ja zwykle daję taką ugotowaną przez siebie :-)
Aniu to po prostu czerwona fasola, taka wielkości naszej normalnej białej :) zrób i daj znać jak smakowało!
UsuńZrobię i dam znać. Myślałam, że ta fasola jakaś specjalna, a to zdaje się nazwa firmy :-)
UsuńTo nie nazwa firmy tylko fasoli :) http://www.warzywneinspiracje.pl/images/products/czerwona_fasola.png
UsuńCiesze sie, ze zrobilas :) I jak to nie udalo Ci sie nadmuchac fasoli? Nie wybrzuszyla jej sie lupinka? Moze byla zbyt mokra??
OdpowiedzUsuńto możliwe :) starałam się ja wytrzeć nawet ręcznikiem papierowym ale łupinki juz po odsączeniu niektóre były pozdzierane :/ może to tez być przyczyną. jak wrzuciłam ja na patelnię rozmemłała sie niestety :( ale chili boskie!!!
Usuń