Duńskie ciasteczka orzechowe czyli poWeekendowe Łakocie odc.24 i Ciasteczkowej Serii cd
Uwielbiam
piec ciasteczka. Dlatego też gdy wczoraj kupiłam silikonową matę do ich
pieczenia postanowiłam od razu ją wypróbować. U Lo znalazłam orzechowych cudów
mnóstwo. Padło na te duńskie smakołyki. Maślane, orzechowe i rozpływające się w
ustach a przede wszystkim skandynawskie
czyli idealnie dopasowane do Ciasteczkowej Serii.
Duńskie ciasteczka orzechowe
Hasselnødssmakåger
2/3 szklanki (135 g) masła w temperaturze pokojowej
1/2 szklanki (100 g) drobnego cukru
1 jajko
1 1/2 szklanki (240 g) mąki pszennej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka (145 g) zmielonych, uprażonych orzechów laskowych, obranych ze skórki
W misce miksujemy masło z cukrem na gładką masę. Dodajemy jajko i miksujemy do połączenia. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia. Miksujemy do połączenia. Dodajemy zmielone orzechy i ponownie miksujemy.
Ciasto formujemy w kulę, zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki do schłodzenia na 30 minut. Z ciasta formujemy dłońmi kulki wielkości małego orzecha włoskiego.
Kulki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
(zachować 3 cm odstępy między ciasteczkami). Wierzch ciastek naciskamy widelcem
(tworząc skrzyżowany wzór), żeby się lekko spłaszczyły.
Pieczemy w piekarniku
nagrzanym do 200 stopni przez 7-8 minut. Studzimy na kratce. Ciasteczka powinny
lekko zbrązowieć.
Maślane ciasteczka z orzechami to moje ulubione.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smacznie ;)
są pyszne! polecam!
UsuńAle fajne :)
OdpowiedzUsuńpyszne muszą być :) koniecznie do zrobienia!
OdpowiedzUsuńJeśli z orzechami to na pewno je lubię !
OdpowiedzUsuńa może i Ty jesteś wiewióra???
UsuńCiekawy przepis. Zastanawiam się czy włoskie orzechy też by się nadały. Mam całą torbę do wykorzystania.
OdpowiedzUsuńoczywiście, że tak! myślę, że były by bardziej konkretne w smaku :)
Usuń