Smażona fasola z suszonymi pomidorami i Daucus carota
Fascynacja "Warzywem" trwa a co za tym idzie chciałam Wam polecić kolejny przepis z tej książki.
Bardzo lubimy warzywa strączkowe w tym fasolę. Zazwyczaj lądowała w garnku razem z mięsem lub kiełbasą. Tym razem stanowiła danie sama w sobie. Pyszna chrupiąca fasola w smakowitym zestawieniu z pomidorami i majerankiem.
Smażona fasola z suszonymi pomidorami
1 szkl. suchej fasoli o średnich ziarnach (namoczona przez noc)
1 łyżka nasion kopru włoskiego (zawinięta w gazę)
2 łyżki oliwy
8 suszonych pomidorów z zalewy, pokrojonych w paski
listki z kilku gałązek majeranku
sól, pieprz
Fasole gotujemy do miękkości w towarzystwie nasion kopru włoskiego. Odcedzamy i lekko studzimy.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz i wrzucamy fasole. Smażymy tyle czasu by się zrumieniła.
Dodajemy pomidory i majeranek, chwilę podgrzewamy.
Doprawiamy solą i pieprzem.
Podajemy z pieczywem.
A teraz jeszcze jeden news!
W ramach Nocy Biologów będę miała przyjemność prowadzić w Ogrodzie Botanicznym UW warsztaty. Dotyczyć będą marchwi a nosza tytuł Zawiłości żywota Daucus carota. Marchew zwyczajna w polu i na stole. Trochę teorii, trochę praktyki i mnóstwo stresu bo to pierwsza w moim życiu prezentacja tego typu :)
Działam, planuję, tworze i myślę, że będzie dobrze!
Ktoś z Was może bierze udział w tym wydarzeniu?
Niestety zapisy były tylko w dniu wczorajszym co mi umknęło niestety...
fajna ta fasolka
OdpowiedzUsuńpowodzenia !
Suoer, miałam robić, tylko z cebulką - nie wpadałam na suszone pomidory:-)
OdpowiedzUsuńa ja na cebulkę :) pozdrawiam!
UsuńMarianna - robię dziś :)
OdpowiedzUsuńaaa ale super! napisz czy Wam smakowało :)
Usuń