Chałka rosyjska
To kolejny drożdżowy wypiek zaplatany w warkocz jaki miałam okazję upiec. Wczoraj na podwieczorek a połowy już nie było o godzinie 19ej. Puszysta, niezbyt słodka. Dla mnie ciutkę zbyt sucha bo wolę takie gliniaste ale i tak smaczna :) przepis z Pracowni Wypieków.
Przypominam też o Rozdawajce na moim drugim blogu oraz zapraszam na filcowe zakupy :)
Przypominam też o Rozdawajce na moim drugim blogu oraz zapraszam na filcowe zakupy :)
proporcja na 2 chałki:
20 g świeżych drożdży
500 g mąki pszennej
170 g wody
2 jajka
1,5 łyżeczki soli
55 g oleju roślinnego
2 łyżki cukru
do posmarowania: żółtko wymieszane z 1 łyżeczką wody lub śmietany
do posypania: mak, kminek
W dużej misce mieszamy drożdże z 1 łyżeczką cukru, 100 g mąki i wodą. Odstawiamy na 20 minut.
Następnie dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy gładkie, zwarte ciasto.
Przekładamy do miski wysmarowanej olejem, przykrywamy ściereczką lub folią i odstawiamy na 2 godziny, by wyrosło.
20 g świeżych drożdży
500 g mąki pszennej
170 g wody
2 jajka
1,5 łyżeczki soli
55 g oleju roślinnego
2 łyżki cukru
do posmarowania: żółtko wymieszane z 1 łyżeczką wody lub śmietany
do posypania: mak, kminek
W dużej misce mieszamy drożdże z 1 łyżeczką cukru, 100 g mąki i wodą. Odstawiamy na 20 minut.
Następnie dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy gładkie, zwarte ciasto.
Przekładamy do miski wysmarowanej olejem, przykrywamy ściereczką lub folią i odstawiamy na 2 godziny, by wyrosło.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 części, z każdej robimy chałkę. Ja zaplotłam swoją chałkę z 4 części. Najłatwiej zaplata się chałki w sposób, jaki Liska opisywała tutaj.
Zaplecione chałki smarujemy olejem i przekładamy na blachę wyłożoną papierem. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 1-2 godziny. Ważne jest by dać chałkom solidnie wyrosnąć, dzięki czemu będą puszyste i miękkie.
Zaplecione chałki smarujemy olejem i przekładamy na blachę wyłożoną papierem. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania na 1-2 godziny. Ważne jest by dać chałkom solidnie wyrosnąć, dzięki czemu będą puszyste i miękkie.
Piekarnik nagrzewamy do 190 st C.
Chałki smarujemy żółtkiem wymieszanym z wodą lub śmietaną (1 łyżeczka na żółtko), posypać makiem lub kminkiem, ja posypałam kruszonką.
Wstawiamy chałki do piekarnika i pieczemy ok 20 minut. Po upieczeniu studzimy na kuchennej kratce.
Chałki smarujemy żółtkiem wymieszanym z wodą lub śmietaną (1 łyżeczka na żółtko), posypać makiem lub kminkiem, ja posypałam kruszonką.
Wstawiamy chałki do piekarnika i pieczemy ok 20 minut. Po upieczeniu studzimy na kuchennej kratce.
Musi być pyszne, nasi sąsiedzi mają pyszna amu ;)
OdpowiedzUsuńto prawda :) kuchnia rosyjska i naszych krajów ościennych jest bardzo smakowita :)
UsuńWyobrażam sobie jak bosko musi smakować taka domowa chałeczka....ech...:-)
OdpowiedzUsuńna dowód ze pyszna przyznaje się ze właśnie pożarłam ostatni kawałek :D
Usuńbardziej gliniasta? mi tez takie wlasnie odpowiadają. ale chałka to chałka, w masłem i dżemem nic jej nie pokona ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chałkę i też ostatnio piekłam:)
OdpowiedzUsuńtaaaak to jeden z moich ukochanych wypieków śniadaniowych :D
Usuńdo tego kubek mleka i juz jestem szczesliwa:)
OdpowiedzUsuńKocham chałkę w każdej postaci :) Piękna
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńChałki uwielbiam.
Muszę wypróbować ten przepis.
Hej wygrałaś u mnie konkurs :) wpadnij i podaj swoje dane do wysyłki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Magda K.