Jesienny placek z jabkami i migdałami
I przyszła nie letnia pogoda. Pochmurno i zimno nie tylko nocami. Chwilami chciało by się rzec "Winter is coming" bo już myślę o Świętach a tu jeszcze przecież Pani Jesień przed nami!!! Miejmy nadzieję, że złota polska.
A tymczasem pora na szafowe porządki, odłożenie tego co za małe i na zakupy ciuszkowe dla dzieci.
Pora na powidła węgierkowe bulgoczące w kociołku na kuchni.
Pora na małe podsumowania gdyż Synciowi rośnie pierwszy ząbek, zaczyna próby raczkujące wiec postępy mamy ogromne a noce nieprzespane.
Pora na małe podsumowania gdyż Synciowi rośnie pierwszy ząbek, zaczyna próby raczkujące wiec postępy mamy ogromne a noce nieprzespane.
Pora na rozmyślania o bycie i niebycie z kubkiem gorącej kawy i kawałkiem pysznego ciasta.
Dzisiaj zapraszam na takie właśnie jesienne proste kruche ciasto z jabłkami i migdałami. Niestety zniknęło jednego dnia więc dzisiaj pora na upieczenie kolejnego.
280 g mąki pszennej
140 g cukru
200 g masła lub margaryny
2 jajka przepiórcze lub jedno małe kurze
2 łyżki mielonych migdałów
2 antonówki
2 antonówki
2 garści rodzynek
2 garści płatków migdałowych
2 łyżki cukru waniliowego (z prawdziwa wanilią)
Składniki ciasta zagniatamy. Blaszkę o średnicy 28 cm smarujemy masłem
i wylepiamy ciastem, zostawiając kulkę wielkości pięści na posypanie
wierzchu. Na ciasto wrzucamy rodzynki i układamy pocięte na plasterki jabłka. Posypujemy pozostałym ciastem oraz migdałami a na końcu cukrem waniliowym.
Piekarnik nagrzewamy do 180 st.C. Pieczemy ciasto ok 45 minut.
Już od samego patrzenia chce się taki mieć ;) Na pewno rozpływa się w ustach.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za miłe słowa :) faktycznie jest bardzo smaczny :D
UsuńPrzepysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńkolejny inspirujący przepis,wspaniale chętnie skorzystam :)pozdrawiam Marianko :)
OdpowiedzUsuńMadziko daj znać jak wyszło :)
UsuńALEŻ SMAKOWITOŚCI:))))
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńWiewióra! Ciacho jest obłędne, a do tego nieskomplikowane, więc lecę do kuchni!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
napisz koniecznie jak sie udało :)
Usuńja lubię taką nie letnią pogodę.. i jesienne ciasta pysznie pachnące.
OdpowiedzUsuń:):):)
Usuńpysznie się zrobiło ;)... Poproszę o kawałek ;)
OdpowiedzUsuńTak, nieuchronnie jesień się zbliża, czuję to nie tylko w kościach:)
OdpowiedzUsuńciasto pyszne zapewne bo inne być nie może, pozdrawiam:)
dziękuję za miłe słowa! pozdrawiam cieplutko :)
Usuńteż mam nadzieję na Złotą Polską Jesień i też mam taki lekko melancholijny nastrój przez pogodę...
OdpowiedzUsuńA ciasta z jabłkami to kwintesencja jesieni...
oj tak :) jesień to jabłka!
UsuńIdealna na tę porę roku, i perfekcyjne połączenie jabłek z migdałami :)
OdpowiedzUsuń