Krem z pieczonych pomidorów i dyni czyli Zupowe Wtorki odc.29

Nadeszła jesień, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Na szczęście mam dobre duszyczki dookoła siebie, psiapsiółki, które wspomagają mnie np. zawożeniem czy odbieraniem Córci z zerówy gdy pada deszcz, albo zakupieniem cudnego płaszczyka czy kurtki dla Syncia, lub też obdarowaniem, odbarwionej aktualnie Wiewióry, parą nowych bluzeczek. 

Od razu cieplej mi się robi jak o nich myślę. 

A dzisiaj upiekłam pomidory i dynię, czosnek i cebulę, by zrobić z nich niezwykle ciepłą, rozgrzewającą zupę na niepogodę. Przepis ten podpatrzyłam w Kuchni Agaty. szkoda, że nie mogę poczęstować nią moich kumpelek :(

10 podłużnych pomidorków 
300 g dyni hokkaido
1 cebula
3 ząbki czosnku w łupinkach
kilka gałązek tymianku i oregano
3 łyżki oliwy ok. 2 szklanek bulionu lub wody
sól, pieprz do smaku
grzanki do podania

Dynię obieramy i kroimy w kostkę, pomidory przekrawamy wzdłuż na połówki, cebulę na ósemki. Wszystkie warzywa wraz z czosnkiem wkładamy do naczynia do zapiekania, przyprawiamy, i skrapiamy oliwą. Na wierzchu układamy zioła i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 oC na ok. 1,5 godziny.
Co jakiś czas mieszamy.
Warzywa miksujemy na gładki krem (czosnek uprzednio wyciskamy z łupinek), dodajemy tyle płynu (bulionu lub wody), aby uzyskać konsystencję gęstej zupy. Doprawiamy do smaku i podajemy z grzankami.