Czekoladowy Pudding Ryzowy Nigelli czyli o chłonności ryżu i alergikach

Mamy ostatnio trochę kulinarnych przygód a wszystko dzięki Córciowym problemom z brzuchem. Tak się porobiło, że zarówno jej jak i Synciowi powróciły różne alergiczne przypadłości. Faktem jest, że trochę świątecznie sobie pofolgowaliśmy ale i wcześniej się zdarzało lecz bez takich konsekwencji...

W ramach drugiego śniadania postanowiłam wykorzystać przepis Nigelli z "Nigella ucztuje" na pudding ryżowy. Nie wiem jak Wy ale ja pod tym słowem zawsze rozumiałam coś gęstego, zawiesistego, kleistego... tymczasem...


Pierwsza wersja była bez mleczna z myślą o dzieciakach, z wykorzystaniem mleka sojowego, wszystkie proporcje zachowałam.
Czyli:
Łyżka kakao rozpuszczona w 4 łyżeczkach wrzątku i wymieszana z 250 ml mleka sojowego i kropelką ekstraktu waniliowego, całość przelana do dwóch miseczek do zapiekania wysmarowanych masłem (roślinnym).
Do każdej miseczki trafiła również czubata łyżka ryżu arborio i łyżka cukru oraz szczypta skórki pomarańczowej (to moje dosmaczenie).
Całość piekła się na blasze w piekarniku nagrzanym do 150 st.C. Czas zalecany 30-40 minut, u mnie by w ogóle cokolwiek zgęstniało 50 min i ostatnie 10 w 170 st.C.

Wersja druga była z normalnym mlekiem tzn krowim ale na każdą porcje wsypałam po 2 łyżki ryżu arborio, całość piekłam w płytszych naczynkach ale szerszych, i w czasie zalecanym. Zdecydowanie gęściejszy by ten pudding choć płyn i tak przelewał się między ziarenkami.
Obie wersje przed podaniem odstały kilka minut.


A teraz moje uwagi. Obie wersje smaczne, pierwsza nawet bardziej czekoladowa. Dzieciom smakowała choć żadne nie zdołało zjeść całej porcji a u Córci pojawił się ból brzucha.
Opcja mleczna puddingu łagodniejsza w smaku ale jako ciepły podwieczorek idealna! i do polecania.  Jedynie kwestia ilości wsypywanych ziarenek pozostaje do rozstrzygnięcia. Tego co chciała osiągnąć Nigella nie wiem, zdjęcia w książce brak, ale jak dla mnie pierwsze proporcje dostarczają nam doznań zupowych, dopiero drugie przypominają ryżowy pudding.

Komentarze

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty