Pan Lodek czyli Mini Lody dla moich alergikow (poWeekendowe Lakocie odc.33)
Weekend było w słodkości obfity o tym już wiecie. Dzieciakom zrobiłam Batony Figowe Musli, Małżonowi Tiramisu a sobie, sobie nic bo podjadałam powyższym :) powstały też niby czekoladki.
Dlaczego NIBY? ano dlatego, że nie dostałam karobu więc nie były wcale czekoladowe ani nawet karobowe. Poza tym zamroziłam je więc dzieciaki wcinały malutkie lodziki w kształcie Ciastka. Przepis podpatrzyłam w Smakoterapii, dzieciom smakowało bardzo, Syncio nawet osobiście buszował w zamrażalniku... mi wcale nie smakowały. Lubię kokos ale tu czułam smak tłuszczu i kokosa, reszta mi gdzieś nikła. Może za długą miałam przerwę między dodaniem oleju i pozostałych składników? a może to po prostu kwestia gustu!
Lody (Czekoladki) dla alergików
karob (zastępnik kakao), u mnie szczypta cynamonu
10 łyżek dobrej jakości tłuszczu kokosowego
10 łyżek dobrej jakości tłuszczu kokosowego
10 daktyli
100 g migdałów
Migdały mielimy na gładką i tłustą masę. Ja użyłam maszynki "do mięsa". Z daktylami postępujemy tak samo (migdały zmieliłam kilka razy razy a daktyle 2-3 razy). Niestety masa bardzo szybko mi stwardniała i miałam problem by połączyć ją z olejem.
Migdały mielimy na gładką i tłustą masę. Ja użyłam maszynki "do mięsa". Z daktylami postępujemy tak samo (migdały zmieliłam kilka razy razy a daktyle 2-3 razy). Niestety masa bardzo szybko mi stwardniała i miałam problem by połączyć ją z olejem.
Olej kokosowy rozpuszczamy w gorącej kąpieli wodnej np. wstawiając słoiczek do
wrzątku.
Wlewamy do miksera 10 łyżek oleju kokosowego, wrzucamy daktyle i
migdały, wsypujemy cynamon lub 2 łyżeczki karobu.
Miksujemy, wlewamy do foremek lekko natłuszczonych olejem kokosowym.
Chłodzimy minimum kilkanaście minut w zamrażarce.
Miksujemy, wlewamy do foremek lekko natłuszczonych olejem kokosowym.
Chłodzimy minimum kilkanaście minut w zamrażarce.
Bo może to typowo dziecięcy smakołyk ;)
OdpowiedzUsuńjest taka szansa choć ja te smakołyki dziecięce przeważnie uwielbiam!
Usuńrewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, tylko zastanawiam się czy potrzeba aż tyle tłuszczu...tym bardziej, że są już tłuste mnigdały...może jakby dać mniej tłuszczu, to jego smak nie przebijał by się tak bardzo?
OdpowiedzUsuńmożliwe aczkolwiek i konsystencja byłaby bardziej kruszliwa, wbrew pozorom jeśli daktyle zmielimy to one staja się dość twarde ;/ musi być jakieś spoiwo.
Usuń