Chlebek bananowo-figowy czyli Slodki Czwartek odc.93

To pierwszy przepis jaki wpadł mi w oko kiedy przeglądałam najnowszą książkę Jamiego Olivera.

Zauroczyły mnie pomysły na śniadania (wykorzystam nie jeden i nie tylko w ramach tego posiłku) ale i inne receptury na zdrowe, zrównoważone jedzenie.  

Chlebek nie zawiera cukru. Owszem jest słodki ale od bananów i suszonych fig. 
Ja upiekłam go z mąki orkiszowej. 
Jest idealną przekąską do kawy w pracy ale i idealnie nadaje się jako element śniadaniówki czy deser.

Chlebek bananowo-figowy

200 g suszonych fig
75 ml oleju tłoczonego na zimno
125 ml jogurtu noaturalnego
kilka kropli ekstarktu waniliowego
4 dojrzałe banany
2 duże jajka
150 g mąki razowej pszennej ( u mnie orkiszowa)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g mielonych migdałów
1 łyzka maku
1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
1 jabłko deserowe
50 g całych migdałów

Piekarnik nagrzewamy do 180 st.C.
Naczynie w którym będziemy piec wykładamy zgniecionym i nawilżonym papierem do pieczenia.
200 g fig rozdrabniamy malakserem razem z olejem, jogurtem, wanilią, bananami i jakiem. Miksujemy na gładką maskę.
Dorzucamy mąkę, proszek, mielone migdały mak oraz kurkumę.
Ścieramy jabłko i łączymy z masą.
Masę przekładamy do przygotowanej formy. Wyrównujemy i posypujemy reszta migdałów. Siekamy je najpierw dość grubo.
Pieczemy ok 35 minut, do suchego patyczka.
Po upieczeniu przekładamy na kratkę i studzimy.
Chlebek bardzo długo zachowuje świeżość.