Herbatniki dla łasującej karmiącej mamuśki czyli coś na deser...

...i do kawy zbożowej oczywiście. Skoro jem te ze sklepu to czemu nie zrobić ich samemu??? wczoraj skorzystałam z przepisu z moje zielonego kajetu i powstała cała góra prostokątnych, czasem bardziej trapezowych czy tez rombowych, ciastek. Lekkie, niezbyt słodkie, takie do chrupania, z wyglądu dość przaśne ale co tam!!!.


350 g mąki pszennej
60 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka sody
120 g cukru
25 g masła
1 jajko
4 łyżki z czubkiem śmietany

Mieszamy mąki z sodą. Ucieramy jajko, miękkie masło i śmietanę oraz cukier. Mieszamy z pozostałymi składnikami i zagniatamy ciasto. Chłodzimy pół godziny w lodówce.
Rozwałkowujemy na grubość 2-3 mm, nakłuwamy widelcem i kroimy w dowolne kształty.
Pieczemy w 200 st.C ok 10 minut, aż będą rumiane.

Komentarze

  1. Wyglądają zachęcająco;-) Ale jak ja nie cierpię wałkować!

    OdpowiedzUsuń
  2. Własne herbatniki? czemu nie. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić jak smakują więc muszę zrobić. Z tej porcji wychodzi ich blacha czy dwie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha wychodzą dwie blachy takie z piekarnika, spod kratki :)

      Usuń
  3. Szukałam jakiegoś przepisu z małą ilością żółtek i tłuszczu (bo mi konowały zabroniły ze względu na usunięty pęcherzyk żółciowy ;)) Hm.. 1 jajko, łyżka masła, tylko ta śmietana, której nie mogę.. dodałam zamiast niej jogurt naturalny 0% tłuszczu, dorzuciłam cukru waniliowego, w efekcie powstały przepyszne herbatniki! Smakują rewelacyjnie! Będę je piekła już trzeci raz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo cieszę się, że skorzystałaś z przepisu :) pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  4. Upiekłam. Smakują jak herbatniki :) Świetny przepis.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty