Klopsiki w sosie pomidorowo mlecznym, z ryzem czyli Niedzielne Mielenie odc.15

Byłam przekonana, że zamieszczałam już na blogu przepis na klopsiki w sosie pomidorowym z mlekiem. Jest to receptura z książki "Nigella gryzie" i robiłam je już nie raz, i nie dwa... tymczasem okazało się, że przepisu nie zamieszczałam! ale tak naprawdę dzisiaj zamieszczam przepis z "Nigella ucztuje". Jest on prawie identyczny z tym poprzednim (przez to m.in. nie zachwyciłam się książką, bo to nie jedyny praktycznie taki sam przepis). Klopsiki robi się szybciutko, można nawet przy użyciu małych pomocnych rączek. Są pełne smaku i bardzo, bardzo pachnące! dzisiaj z ryżem, kiedyś z makaronem spaghetti, obie wersje pyszne!

500 g mielonej wołowiny
1 jajko
2 łyżki startego parmezanu (ja dałam nasz Dziurdamer)
1 przeciśnięty ząbek czosnku
1 łyżeczka świeżej natki pietruszki
3 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka soli
spora szczypta pieprzu

sos:
1 cebula
2 ząbki czosnku
15 g masła
1 łyżka oliwy
700 g przecieru pomidorowego
szczypta cukru
sól, pieprz
125 ml mleka

Składniki klopsików wkładamy do dużej miski i dokładnie łączymy.
Formujemy małe kuleczki i układamy je na folii aluminiowej (powinny być mniejsze od orzecha włoskiego) i wstawiamy do lodówki.
Cebulę i czosnek miksujemy na gładką pastę w malakserze.
Oliwę i masło rozgrzewamy na sporej patelni, dodajemy zmiksowaną pastę z cebuli i smażymy na małym ogniu 10 minut mieszając od czasu do czasu.
Wlewamy przecier pomidorowy, pół butelki wody i wsypujemy cukier, sól i pieprz. Zmniejszamy ogień do średniego i gotujemy kolejne 10 minut. Wlewamy mleko, zagotowujemy i pojedynczo umieszczamy pulpety w sosie (nie mieszamy gdyż na tym etapie mogą się rozpaść).
Gotujemy około 20 minut.
W tym czasie gotujemy na sypko ryż.
Klopsiki podajemy z ryżem, posypane natką pietruszki.