NieŚwiątecznie mi i Korzenne ciasto z jabłkowym musem i bakaliami czyli poWeekendowe Łakocie odc. 28

Przepis znalazłam w kalejdoskopie kulinarnym. I gdyby nie on całkiem nie czułabym nadchodzących Świąt. Wczoraj uświadomiwszy sobie, że to już TYLKO dwa tygodnie... przeraziłam się!!! nie nadążam z codziennymi porządkami a co dopiero mówić o sprzątaniu w szafach czy kredensie! o myciu okien czy szafek kuchennych nie wspomnę! Dekoracji tez żadnych... Syncio jest wszędzie i ciągle a Córcia znowu chora, tym razem na brzusio, więc jej się nudzi i organizuje wspólne zabawy. Marze o kimś do pomocy przy dzieciach lub w sprzątaniu ;/
Ale żeby nie marudzić za bardzo... Ciasto jest rewelacyjne! słodkie, korzenno czekoladowe i wilgotne na dodatek. Obowiązkowe w grudniowy czas!


Suche składniki:
185 g maki pszennej
70 g maki ziemniaczanej
1 łyżeczka kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczki mielonych goździków
1/2 łyżeczki soli

Mokre składniki:
125 g miękkiego masła
200 g cukru
2 jajka, lekko roztrzepane
1 łyżeczka syropu z buraków cukrowych (melasy - dałam miód)

Pozostałe składniki:
250 ml musu jabłkowego
110 g orzechów włoskich, posiekanych (pominęłam)
75 g suszonej żurawiny lub koryntek
75 g rodzynek
100 g białej czekolady i/lub 100 g gorzkiej czekolady, obie posiekane

Piekarnik rozgrzewamy do temp. 190°C. Tortownicę o średnicy 26 cm (z karbowanym wkładem i kominkiem) smarujemy masłem i lekko wysypujemy mąką.
Wszystkie suche składniki przekładamy do miski. Miękkie masło wkładamy do misy miksera, dodajemy cukier, miksujemy na kremową masę. Dodajemy jajka i syrop z buraków cukrowych (lub miód) i miksujemy aż masa będzie lekka i puszysta. Dodajemy mus jabłkowy i mieszamy.
Następnie dodajemy suche składniki, posiekaną czekoladę, orzechy, rodzynki i żurawinę, mieszamy delikatnie za pomocą drewnianej łyżki.
Przekładamy masę do przygotowanej formy, wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy w nagrzanym piekarniku przez 50-60 min. (sprawdzając za pomocą drewnianego patyczka czy ciasto się upiekło).
Wyjmujemy formę z piekarnika, odstawiamy na 10 min. a następnie zdejmujemy obręcz. Studzimy na kuchennej kratce. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Ja swoje ciasto upiekłam w silikonowych keksówkach. Nie był to jednak dobry pomysł gdyż ciasto całkiem nie chciało z foremek wyjść :( muszę dokonać zakupu formy z kominkiem!


Komentarze

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty