Ciastka owsiane z bananem i bakaliami czyli Slodki Czwartek odc.60

By pobudzić córciowe ciałko do działania robię jej niebywale pyszne, zdrowe, sycące i w gruncie rzeczy słodkie ciastka. 
Idealne do pudełka śniadaniowe i na lekki deser. 
Piekłam je już dwa razy i niebawem powtórzę znowu.
Przepis podpatrzyłam u Marty.



Ciastka owsiane z bananem i bakaliami

3/4 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki wiórków kokosowych
1/4 łyżeczki soli
1/3 szklanki posiekanych orzechów laskowych
po pół łyżki suszonej żurawiny, rodzynek, miechunki i jagód goi
1 banan, rozgnieciony
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka syropu z agawy, może być również miód czy syrop klonowy
1 łyżka sezamu
1 łyżka mielonego siemienia lnianego

Wszystkie składniki wkładamy do miski i mieszamy. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Jeśli używamy okrągłej foremki do ciastek, łyżką napełniamy ja i ugniatamy mieszankę. Możemy również ciastka uformować dłońmi.
Układamy ciastka na blaszce i pieczemy w 175 st.C przez około 20 minut.


By osłodzić sobie dzień jeszcze bardziej miałam okazje wcinać dzisiaj wedlowskie łakocie. Przyniósł mi je kurier. Okazały się częścią nagrody jaką wygrałam w konkursie u ChiliBite.
Teraz tylko muszę wybrać się do Empiku i wybrać coś w voucherowej kwocie. Zadanie to nie lada, szczególnie, że książkowe kulinarne newsy jakich właścicielką chciałabym być mają premierę dopiero w październiku a bon ważny jest tylko we wrześniu :/


Komentarze

  1. Czeko zapasy na jesień się przydają ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie świetne ciasteczka. Uwielbiam takie zdrowe przekąski na słodko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi sie podobaja te ciaseczka. Zrobie je jeszcze w tym tygodniu. Posmakuja na pewno synkowi, no lnie :-)
    Dam znac.

    Serdecznosci

    Anna

    OdpowiedzUsuń
  4. No i zrobilam. Sa genialne w swojej prostocie i przede wszystkim smaku. Mowie to ja, ktora pognieconych bananow w ciastkach ani zadnych innych bananaowych chlebkow nie bardzo lubie.
    Dzis zrobie z potrojnej porcji, bo wczorajsza probna rozeszla sie w ulamku krotkiej chwili. Moze w koncu uda sie je uwiecznic na zdjeciach i opublikowac.

    Pozdrowienia serdeczne

    Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dziś zrobiłam z podwójnej bo znikają nie wiadomo kiedy! fajnie, że skorzystałaś z przepisu :)
      pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  5. Pyszne. Szybkie i takie smaczne. Najlepiej robić od razu podwojna albo potrójna porcję :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty