Chleb pełnoziarnisty z porzeczkami czyli Lipcowa Piekarnia
W końcu udało mi się coś upiec w ramach wspólnej akcji czyli z Lipcowej Piekarni Amber.
Weekend spędziłam w pracy ale w niedzielne popołudnie udało mi się upiec chleb.
Z pozoru ciężki gniot i niezbyt zachęcający ale... w środku czai się aromatyczny miąższ z małymi bąbelkami. Kwaskowy, sprężysty, PYSZNY!!!
Przepis pochodzi z bloga Kuchnia Gucia.
Chleb pełnoziarnisty z porzeczkami
na podstawie J. Hamelmana
390 g aktywnego zakwasu żytniego
130 g mąki żytniej chlebowej (typ 720)
50 g wody
8 g soli
270 g łamanego żyta moczonego przez noc (135 g łamanego żyta i 135 g wody) (u mnie płatki żytnie zalane wodą w proporcji 1:1)
90 g suszonych porzeczek (u mnie spora garść)
W robocie kuchennym z hakiem mieszamy wszystkie składniki poza porzeczkami.
10 minut na pierwszym biegu następnie kolejne 2 minuty z porzeczkami. Mieszamy do połączenia całości.
Pozostawiamy pod przykryciem na ok. 30 min.
Przekładamy do wysmarowanej olejem foremki (moja była wyłożona papierem do pieczenia) i posypujemy wierzch niewielka ilością mąki żytniej razowej.
Przykrywamy i pozostawiamy do wyrośnięcia na ok. 2 godziny.
Pieczemy w 230 st.C przez 15 minut a następnie jeszcze 30 minut w 200 st.C. To moja modyfikacja i w przypadku mego chlebka całkowicie to wystarczyło.
Chlebek wyjmujemy z blaszki. Jeżeli pukany od spodu wydaje głuchy odgłos jest gotowy.
Studzimy na kratce i kroimy po ostudzeniu.
Do akcji dołączyli:
Am.art kolor
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchenne wojowanie
Kuchennymi drzwiami
Kulinarna Maniusia
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Pieguskowa kuchnia
Smaki i aromaty
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slow Life
Pięknie wygląda, ładnie wyrośnięty i nie tak spieczony jak mój, dziękuję za wspólne pieczenie:))
OdpowiedzUsuńKokietowałaś na moim blogu ;) Bardzo ładnie Ci się upiekł.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas :)
Wspaniale upieczony!
OdpowiedzUsuńLipcowy chleb jest wyjątkowy! Pieczony we wspaniałym towarzystwie!
Pozdrawiam
Mniam jak pięknie się upiekł, lipcowy chlebuś jest pyszny :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe chwile we wspólnej Piekarni i do upieczenia!
Wygląda cudnie. U nas nikt nie je z owocami chleba, więc odpuściłam lipcową piekarnię;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne pieczenie. Bardzo udany wypiek :)
OdpowiedzUsuńApetycznie się prezentuje. Pyszny był ten lipcowy chleb. Dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńAle kształtny bochenek!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne pieczenie. :)
Milion małych dziureczek, super!
OdpowiedzUsuńWzorcowy miękisz i smakowicie wypieczona skórka. Dziękuję za wspólne pieczenie i do kolejnego spotkania.
OdpowiedzUsuńwspaniale wyrośnięty i wypieczony... dzięki za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuń