Ciasteczka korzenne, maslane, pszenno-owsiane, kruche czyli poWeekendowe Lakocie odc.126
Mam ostatnio nostalgiczny czas.
Słucham dużo dziwnej muzyki, czytam o dawnych dziejach i piekę ciasteczka.
Tradycyjne, proste, w sam raz do przekąszenia, pochrupania.
Nawet latem korzenne herbatniki są najlepsze!
Do czytania polecam "Koronę śniegu i krwi" Elżbiety Cherezińskiej a do słuchania ...
...o tym na końcu posta :)
Ciasteczka korzenne, maślane, pszenno-owsiane, kruche
125 g masła
100 g cukru trzcinowego
2 żółtka
szczypta soli
200 g mąki pszennej
50 g mąki owsianej
czubata łyżeczka przyprawy korzennej
2 łyżki śmietany lub mleka
Masło ucieramy w misce z cukrem, dodajemy żółtka, mieszamy. Dodajemy sól i mąki i przyprawę korzenną. Szybko zagniatamy dodając mleko.
Formujemy wałek, zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce minimum godzinę.
Po tym czasie wałek ostrym nożem kroimy na cienkie plasterki.
Pieczemy na papierze w 170 st.C aż do zrumienienia czyli ok 15 minut.
A czego ostatnio słucham?
Porywają mnie skandynawskie pieśni, te stare i te bardziej współczesne :)
Skusicie się???
Wspaniałe ciasteczka, porywam kilka i znikam :-)
OdpowiedzUsuń