Kurczak słodki i kwaśny i spełnienie chlebowych marzeń

Kurczakowo u mnie ostatnio. Może to z racji szybkości przygotowania, a może mnogości propozycji wszelkich. Dzisiaj moja trochę słodka i trochę kwaśna wariacja na jego temat. Przy okazji propozycja do mojej akcji na Durszlaku czyli Kiełkuj Zimowo :)

Ugotowałam a aromat rozszedł się po całym domu. Papryka, ananas, delikatny kurczak i przyprawa 5 Smaków pasują do siebie idealnie. Ciekawe co Małżon na to powie...

2 łyżki oliwy czosnkowej

1 posiekana czerwona cebula

1 czerwona papryka pokrojona w sporą kostkę

2 pojedyncze piersi z kurczaka

1 łyżeczka przyprawy 5 smaków

1 puszka ananasa w kawałkach - oddzielnie ananas i zalewa

100 g kiełków fasoli Mun

sos:

2 łyżki octu jabłkowego

3 łyżki cukru trzcinowego

1 łyżka koncentratu pomidorowego

1 łyżka sosu sojowego

1 łyżka maki ziemniaczanej

sól, pieprz

W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy na niej przez 5 minut mieszając cebulę. Po tym czasie dodajemy paprykę i smażymy do momentu aż zmięknie (ok. 5 minut). Dodajemy kurczaka pokrojonego w kostkę, posypujemy przyprawą 5 Smaków. Mieszamy i smażymy aż mięso się lekko zrumieni.

Mieszamy składniki sosu z zalewą od ananasa. Mieszankę wlewamy na patelnię. Zagotowujemy, dodajemy ananasa i pyrkoczemy aż kurczak będzie miękki. Na koniec, tuż przed podaniem całość mieszamy z kiełkami fasoli. Podajemy z ryżem lub makaronem ryżowym lub jemy samo tak jak ja to zrobiłam.

 

Wczoraj postanowiłam wypróbować kolejny przepis na chleb. Zamarzył mi się chrupiący, wilgotny chlebek pszenny na drożdżach, jak widać marzenia się spełniają :) przepis pochodzi od Liski.

CHLEB PSZENNY Z GARNKA

400 g mąki pszennej chlebowej ( u mnie 300 g zwykłej i 100 orkiszowej typ 630)
1/2 łyżeczki soli
1 gram świeżych drożdży
320 g wody

Wszystkie składniki mieszamy w misce i odstawiamy na 12-18 godzin.
Następnie przekładamy ciasto na ściereczkę bardzo dokładnie obsypaną mąką i przy pomocy ściereczki składamy ciasto na pół. Następnie przekładamy je ze ściereczką do koszyka do wyrastania/miski/durszlaka. Przykrywamy i odstawiamy do wyrastania na ok. 40-60 minut.
W tym czasie rozgrzewamy piekarnik z wstawionym do niego garnkiem żeliwnym (u mnie brytfanna) do temp. 230 st C.
Wyjmujemy garnek z piekarnika, przekładamy do niego chleb, przykrywamy przykrywką i wstawiamy do piekarnika.
Po 20 minutach zdejmujemy przykrywkę i dopiekamy kolejne 15-20 minut.
Chleb musi być rumiany, a skórka chrupiąca.
Po upieczeniu studzimy na kuchennej kratce. Ja oczywiście nie powstrzymałam się i pożarłam ciepła przylepkę...