Domowe pączusie z wiśniami, filcowe kapciuszki i Candy
Wiem, miały być tydzień temu ale nie wyszło. Dzisiaj, w drugi dzień bezcórciowy, postanowiłam sobie dogodzić. W końcu do terminu pozostało mi 6 dni a potem optymistycznie zakładam karmienie piersią i wyrzeczenia kulinarne. Przepis na te pączki jest prosty i pochodzi z "Kuchni polskiej" Ewy Aszkiewicz.
Ja otrzymałam 24 niewielkich, lekkich ciastek w środku z wisienką z konfitury... Jedyne o czym należy pamiętać to by wszystkie składniki miały taką samą temperaturę. A potem... Raj...
3 szkl, mąki pszennej w temperaturze pokojowej
3 łyżki cukru pudru
4 żółtka
60 g masła roślinnego lub zwykłego
250 ml mleka
40 g drożdży
szczypta soli
łyżeczka cukru waniliowego
wiśnie z konfitury
smalec do smażenia
mąka do podsypania
cukier puder lub lukier do posypania bądź polania
Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku razem z łyżeczką cukru pudru i mąki. Odstawiamy w ciepełko by podrosły.
PO tym czasie dodajemy do zaczynu mąkę, cukier puder i sól oraz żółtka.
Wyrabiamy ciasto aż pojawią się pęcherzyki powietrza. Dodajemy rozpuszczony tłuszcz i cukier waniliowy. Wyrabiamy aż ciasto wchłonie tłuszcz. Przykrywamy i odstawiamy by podwoiło objętość.
Po tym czasie na oprószoną mąką stolnicę wykładamy ciasto, formujemy wałek i kroimy go na ok 25 kawałków. Każdy z nich rozpłaszczamy, nakładamy po wisience, zawijamy brzegi pod spód i odkładamy pączki na stolnicę do wyrośnięcia tzw. szwem do dołu.
Kiedy pączki znacznie się powiększą smażymy je w rozgrzanym smalcu. Powinny być rumiane ale nie spalone.
Osączamy je na ręczniku papierowym i posypujemy cukrem pudrem.
Zapraszam też do obejrzenia filcowych wytworów dla dzieci i lalek jakie powstawały wczoraj i dziś. Tam też Candy 100 postowe.
A wszystko w Wytworach :)
A wszystko w Wytworach :)
ale pyszniaste sa te Twoje paczusie:) porywam choc jednego i zajadam ze smakiem:)
OdpowiedzUsuńnie ważne kiedy! ważne że są! pyszności!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie :-) Rozpieszczaj się póki możesz, zwłaszcza takimi pysznościami!
OdpowiedzUsuńMNiam, mniam:D
OdpowiedzUsuńWracaj szybko z Olafkiem!!!!
Pyszne muszą być takie pączusie :)
OdpowiedzUsuń