Morelowy kurczak i Pilaw z jęczmiennej kaszy perłowej- Parve
Przestałam kupować miesięcznik KUCHNIA gdy zaszłam w ciążę, potem doszłam do wniosku, że szkoda mi kasy a ostatnio dostałam 2gi numer tegoż od Małżona na pocieszkę. I bardzo dobrze się stało!!! znalazłam tam artykuł o kuchni żydowskiej. Od razu zaplanowałam przygotowanie obiadu z dwóch dań.
Plan zrealizowałam wczorajszego wieczora po całym dniu wojowania z Córci temperaturą, z wizytą u lekarza, z wynoszeniem choinki. Aromaty rozchodzące się po domu były wspaniale a smaki jakie dzisiaj zagościły na moim talerzu powalające. Polecam w 100%!!!
MORELOWY KURCZAK
1,5 kg kurczaka (u mnie same piersi i podudzia)
słodka papryka w proszku
sól
marynata:
1/2 szkl. morelowego dżemu z kawałkami owoców
1/2 szkl. majonezu
1/2 łyżeczki pieprzu
1 łyżeczka posiekanego czosnku
Mięso myjemy, umieszczamy w naczyniu do zapiekania, oprószamy sola i papryką. Mieszamy składniki marynaty i mieszaniną smarujemy mięso. Przykrywamy naczynie folia aluminiową i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej na całą noc.
Kurczaka pieczemy pod przykryciem przez 45 minut w 180 st.C a potem rumienimy kolejne 25 minut bez przykrycia.
PILAW Z JĘCZMIENNEJ KASZY PERŁOWEJ - PARVE
1 mała cebula (u mnie szalotka)
3 ząbki czosnku (u mnie 1 )
3 łyzki oliwy
200 ml kaszy perłowej
1/2 litra bulionu
sól
czarny pieprz
woda
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1/2 łyżeczki skórki otartej z cytryny
Cebule i czosnek siekamy i podsmażamy na oliwie ok 5 minut mieszając co jakiś czas. Dodajemy kaszę i smażymy 3 minuty. Bulion zagotowujemy i wrzucamy do niego kaszę. Doprawiamy sola i pieprzem.
Gotujemy pod przykryciem przez ok 30-45 minut lub aż kasza będzie miękka, w razie potrzeby podlewamy wodą.
Zdejmujemy z ognia i trzymamy pod przykryciem 15 minut, studzimy 10 minut a następnie dodajemy skórkę i natkę. Podajemy sam lub z ww kurczakiem. Dla mnie to połączenie idealne.
Ho ho. Trafiłaś w mój smak :-)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Tadeuszu, że i w swój zdecydowanie też!!!
UsuńMorelowy kurczak - już sama nazwa jest smakooowita!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPowrót Kuchni okazał się inspirujący.
OdpowiedzUsuńObiad brzmi pysznie!
Tak, mam nadzieję, że Kuchnia na nowo zadomowi się u mnie :D
UsuńBardzo ciekawe połączenie smaków. Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńkurczak i morele, jamiiii, a pilaw z naszej kochanej perłowej? intrygujące, muszę wypróbować. Niech jej cous cousy i inne bulgury nie fikają, w końcu ona jest przepyszna. I nasza ;)
OdpowiedzUsuń