Pstrąg pieczony z warzywami i ziołami

Ostatnio poprosiłam Małżona o zakup ryby. Ponoć nie było zbyt wielkiego wyboru i dzięki temu na mym stole zagościł świeży filet z pstrąga. Tym razem nie smażony a pieczony w towarzystwie warzyw. Miałyśmy z Córcią dwa cudowne obiady.


1 duży filet z pstrąga ze skórą
1 marchewka
1 mała cebulka
sól, pieprz
tymianek, koperek

folia aluminiowa - tyle na ile kawałków podzielimy rybę

Rybę solimy, pieprzymy i posypujemy tymiankiem (suszonym lub świeżym). Marchewkę obieramy i ścieramy na grubej tarce, cebulkę drobno siekamy (u mnie tym razem było bez cebulki). Koperek również.
Na kawałku folii układamy rybę skórą do dołu, nakładamy cebulkę i marchewkę i posypujemy koperkiem.
Pieczemy w 180 st.C ok. 20 minut lub do momentu aż ryba nie będzie surowa.

Komentarze

  1. Pyszności!
    Ryba jest moim ulubionym mięsem.

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmm, ależ t pięknie wygląda!!! Ja za rybami nie przepadam, ale staram się przynejmniej je jeść czasami, bo bardzo doceniam ich walory:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, kocham łosia chyba najbardziej z wszystkich rybek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Marianko,myślisz za mnie i to jest absolutnie wspaniałe :)
    pozdrawiam radośnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam, że mięsko pstrąga ma taki wspaniały kolor:) Bardzo mi się podoba to danie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo apetyczna propozycja, chętnie zjadłabym taką rybkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda zupełnie jak łosoś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak zrobiony łosoś musi być po prostu rewelacyjny.

    Pozdrawiam, kulinarnyblog.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty